10 przykazań Bożych - ułóż przykazania w odpowiedniej kolejności. Połącz w pary. autor: Mariola5. Klasa 3 Religia Dekalog. Przykazania od 1 - 6 powtórzenie
Poniżej publikujemy 10 przykazań genealoga – zgadzacie się z nimi? I. Nigdy nie akceptuj opinii jako faktu – bądź podejrzliwy Fakt i opinia diametralnie się różnią. Dlatego każdą informację należy potwierdzić u źródła, jakim są metryki, dokumenty, a nie drzewo genealogiczne w portalu internetowym lub dane znalezione w Google. II. Nie kopiuj bezmyślnie drzew genealogicznych innych osób Po pierwsze jest to niegrzeczne. Po drugie – skontaktuj się z autorem tej bazy. Skoro znajdują się tam Twoi krewni, to może założyć, że twórcy tego drzewa, również są z tymi osobami skoligaceni. Po trzecie – takie drzewa mogą zawierać wiele błędów. Czasami błędy te są nieumyślne, ale równie często umyślne, aby właśnie zabezpieczyć swoje dane przed kopiowaniem. III. Nie uszlachetniaj swojej rodziny na siłę Prawdziwy genealog opiera swoje poszukiwaniach na dokumentach – nie na domysłach. Jeśli na siłę próbujesz zrobić z chłopa szlachcica (bo nazwisko się kończy na -ski, -cki itd.) genealogia nie jest dla Ciebie. IV. Bądź systematyczny Systematyczność w poszukiwaniach rodzinnych jest bardzo ważna. Należy mieć obrany kierunek naszych badań genealogicznych. Zapisuj każdą znalezioną metrykę, która dotyczy Twojej rodziny – nie odkładaj tego na później. V. Szanuj prywatność osób żyjących. Nie udostępniaj żadnych informacji o nich bez ich zgody Jeśli chcemy opublikować jakieś informacje o krewnym, który żyje, zapytajmy go najpierw o zgodę. VI. Szanuj tajemnice rodzinne Jeśli w Twojej rodzinie są tajemnice, o których może wiedzieć tylko i wyłącznie rodzina, nie publikuj ich w Internecie. A jeśli musisz to zrobić – pierwsze zapytaj o zgodę. VII. Nigdy nie zaczynaj poszukiwań od domniemanego przodka. To TY jesteś probantem Szukanie potomków domniemanego przodka jest pozbawione sensu. Obydwie linie mogą się minąć – chyba, że chcemy na siłę przyłączyć tę osobę do drzewa, wtedy patrz punkt III. VIII. Nie dowierzaj rodzinnej tradycji Rodzinne mity funkcjonują w prawie każdej rodzinie. A to pradziadek przegrał majątek w USA, babcia była Niemką, w naszych żyłach płynie błękitna krew. Traktuj takie opowiastki z odpowiednim dystansem. Legendy odstawmy na boczny tor – zajmijmy się genealogią. IX. Podawaj źródło każdej znalezionej informacji Po pierwsze – jest to pomocne dla nas. Nie musimy potem domyślać się “A skąd ja mam tę informację?”. Po drugie – jeśli będziemy chcieli udostępnić dane w Internecie, każdy będzie mógł sprawdzić ich poprawność. X. Zastanów się co TY możesz zrobić dla innych genealogów Każdy z nas korzysta z wielu baz genealogicznych, projektów indeksacyjnych, które tworzone są przez genealogów dla genealogów. Dlatego warto abyś i Ty dorzucił swoją cegiełkę. Pomysłodawca powstania periodyku More Maiorum. Od ponad 9 lat interesuje się genealogią. W tym czasie ustalił, że jego przodkowie byli niemieckimi kolonistami sprowadzonymi najprawdopodobniej do wyrębu lasów w połowie XVII w. w okolice Gór Orlickich. Publikuje artykuły dotyczące historii rodzinnego miasta w portalu
a) odnosić się do nich z szacunkiem i być im posłusznym b) Chwalić ich c) Zawsze przyznawać im rację 14) Zaznacz zdanie fałszywe: a) Pierwsze trzy przykazania dotyczą szacunku do Pana Boga b) 10 przykazań mamy przestrzegać tylko do ukończenia 18 roku życia c) Przykazania od 4 do 10 dotyczą szacunku do innych ludzi 15) Marcin z

PRAWO LUDZKIE I BOŻE Przykazania dane przez Boga są niczym innym jak prawem danym ludziom przez Boga. O ich wzniosłości świadczy fakt, że były inspiracją, podstawą dla wielu kodeksów prawa tworzonych przez narody. Prawo Boże i prawo ludzkie różnią się od siebie pod wieloma względami. Jedno jest doskonałe i trwa wiecznie, drugie natomiast jest ciągle tworzone, dodawane są nowe zapisy i interpretacje. Wchodzące nowe prawo zaczyna obowiązywać od dnia wprowadzenia, jednocześnie zastępując stare. Czytając Biblię, która jest podzielona na dwie części zauważamy, że Jezus przychodząc na ziemię dał nowe prawo, a stare, dane na górze Synaj, przestało obowiązywać. Zastanówmy się, czy chrześcijanie są zobowiązani do stosowania dziesięciu przykazań danych Żydom? Prawo Boże jest niezmienne, bo po co ulepszać coś, co jest doskonałe w każdym calu. Żydzi zostali postawieni cywilizacyjnie wyżej od innych ludów zamieszkujących tereny Bliskiego Wschodu poprzez właśnie danie im prawa Zakonu. Mieli zorganizowane społeczeństwo, które działało w oparciu o szereg zakazów i nakazów. Bóg dał w Torze w sumie 613 nakazów i zakazów, które były wystarczające do obcowania z Bogiem i ludźmi. Dzieli się je na 365 zakazów oraz 248 nakazów. Liczba zakazów odpowiada ilości dni w roku, co pokazuje codzienne pilnowanie swojego postępowania. 248 jest utożsamiane z liczbą części ciała człowieka. My jednak prawo Zakonu kojarzymy nie z liczbą 613, a z liczbą 10. PRAWDZIWE 10 PRZYKAZAŃ Dziesięć przykazań, które zostały napisane na dwóch kamiennych tablicach stanowią podstawę, do której Mojżesz daje rozwinięcie w różnych przepisach dotykających codziennych spraw życia i rozwiązań, obowiązujących Izraelitów. Warto przy tym zaznaczyć, że niektórzy podchodząc do tematu 10 przykazań z różnych powodów usunęli drugie przykazanie: „Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja, Pan, Bóg twój jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.” ( Zrobiono to z tego powodu, że drugie przykazanie zapisane w Piśmie Świętym zakazuje czynienia wyobrażeń Boga i oddawania im czci, co jest kultem bardzo mocno rozwiniętym w Kościele Rzymsko-Katolickim. Dzieje się tak dlatego, że jak tłumaczy Katechizm Kościoła Katolickiego: „Opierając się na misterium Słowa Wcielonego, siódmy sobór powszechny w Nicei (787r.) uzasadnił – w kontrowersji z obrazoburcami – kult obrazów przedstawiających Chrystusa, jak również Matkę Bożą, aniołów i świętych. Syn Boży, przyjmując ciało, zapoczątkował nową “ekonomię” obrazów.” KKK2131 By dekalog składał się wciąż z 10 przykazań ostatnie, dziesiąte przykazanie rozdzielono i stworzono z niego dwa. Oczywiście zabieg ten podlega pod zapis – „A jeżeli ktoś ujmie coś ze słów tej księgi proroctwa, ujmie Bóg z działu jego z drzewa żywota i ze świętego miasta, opisanych w tej księdze” Pomimo wypracowanej przez setki lat tradycji, i obrazów świętych, przed którymi ludzie padają i oddają im cześć, nie mogą oni usuwać zapisów z Pisma Świętego. Czytamy o bałwochwalstwie, które dotykało cielesny Izrael przejmujący zwyczaje od pogańskich ludów ich otaczających, i dzisiaj widzimy, że ludzie ulegają przejmowaniu zwyczajów pogańskich takich jak obchodzenie świąt narodzenia Jezusa w okresie końca roku, chociaż wiemy, że Jezus urodził się około października. Wiadomo, że Kościół Rzymsko-Katolicki przyjął datę 25 grudnia ze względów politycznych i “chrystianizując” święta pogańskie. Wróćmy jednak do zagadnienia przykazań. CZY DEKALOG NAS OBOWIĄZUJE? Zadaliśmy sobie na początku pytanie, czy 10 przykazań danych Żydom obowiązuje tak samo chrześcijan? Na to pytanie odpowiemy sobie cytując dwa najbardziej znane fragmenty z Nowego Testamentu nawiązujące do tego tematu. „On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka.” Apostoł Paweł pokazuje braciom w Efezie jeden z celów misji Pana Jezusa. Poprzez swoje doskonałe postępowanie, Jezus wypełnił zakon nie uchybiając w żadnym przykazaniu, ani w przepisie danym przez Mojżesza. Czas wypełniania zakonu przykazań i przepisów skończył się wraz z misją Pana Jezusa. Werset ten mówi jeszcze o tym, że dzięki temu poganie mają dostęp do tej samej łaski co Żydzi. Wszyscy niezależnie od przynależności mogą budować Nowego Człowieka. Jeśli Apostoł Paweł stwierdza zniesienie przykazań i przepisów, to nie można z tym polemizować. „Chrystus wyzwolił nas, abyśmy w tej wolności żyli. Stójcie więc niezachwianie i nie poddawajcie się znowu pod jarzmo niewoli” Cytujemy jedynie podsumowanie szerokiego wywodu Apostoła na temat dwóch synów Abrahama przedstawiających potomków przemierzy. Konkluzją tego obrazu jest powyższy werset. Wraz z przyjściem Jezusa i jego ofiarniczą śmiercią kończy się czas przymierza zakonu i obowiązującego prawa, które jest dodane do przymierza Abrahamowego. Inaczej mówiąc, jeśli jest się w przymierzu Zakonu, należy wypełniać prawo Zakonu w tym przede wszystkim jego podstawę- 10 przykazań. Galacjanie są napominani z powodu przywiązywania wagi do wykonywania prawa Zakonu sądząc, że nadal ma to znaczenie. „Tak więc zakon był naszym przewodnikiem do Chrystusa, abyśmy z wiary zostali usprawiedliwieni” Zakon obowiązywał do pewnego czasu i Bóg uznawał to przymierze do czasu przyjścia Pana Jezusa, który miał wyzwolić Żydów z „jarzma niewoli”. Kiedy Pana Jezusa pytano o wypełnianie przykazań, to pokazał ducha, którego Żydzi nie dostrzegali. Streścił 10 przykazań w dwóch przykazaniach, w których z jednej strony mowa jest o relacjach z Bogiem, a w drugim o relacjach z człowiekiem. „Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy” Tych dwóch duchowych przykazań, Bóg zawsze oczekiwał od chrześcijan, dlatego też powinni oni chcieć wypełniać ducha przykazań danego przez ich Ojca. Dodatkowo jednak otrzymaliśmy nowe przykazanie: “abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem, abyście się i wy wzajemnie miłowali” (Jan. 13:34). Apostoł Paweł w Galacjan 6:2 pisze: “Jedni drugich brzemiona noście, a tak wypełnicie zakon Chrystusowy”. Tak więc chrześcijan obowiązuje Zakon Chrystusowy, który wymaga od Jego naśladowców znacznie więcej niż Stary Zakon wymagał od Żydów. W Prawie Starego testamentu nigdzie nie znajdziemy nakazu poświęcenia się na rzecz innych osób. Stary Zakon oparty jest o prawo sprawiedliwości, Zakon Chrystusowy natomiast o prawo miłości i poświęcenia. Jeśli ktoś stwierdza, że obowiązuje nas prawo zakonu to nie można podchodzić do tego prawa wybiórczo, ale powinien się także obrzezać, nie mieszać włókien w ubraniach i ściśle przestrzegać sabatu. Apostoł Jakub podaje zasadę, że jeśli uchybiasz w jednym, winny jesteś całego Zakonu. Chrześcijan jednak obowiązuje duch, a nie litera zakonu, która została przybita do krzyża przez Jezusa. „… jeśli się dacie obrzezać, Chrystus wam nic nie pomoże” W takim razie w jakim znaczeniu Prawo Zakonu jest wieczne? Prawo Dekalogu będzie podstawą postępowania wszystkich ludzi w czasach Królestwa Bożego, dlatego będzie ono obowiązywać wiecznie. W międzyczasie jednak, chrześcijanie podlegają bardziej wymagającemu prawu oceny życia.

10 przykazań nastolatka. 1. Nie będziecie się wykradali z domu, gdy rodzice zasną (po jaką cholerę czekać aż zasną) 2. Nie będziecie pili żadnego alkoholu Mądrość ludzi długowiecznych jest nieoceniona dla tych, którzy chcą żyć długo. Za każdą myślą stoi osobiste doświadczenie, każdy wniosek jest zweryfikowany. Fragmenty książki „Wiele lat. Dobre lata. Przykazania 104-letniego mędrca Andrieja Worona na długie i radosne życie. 1. Naucz się widzieć wszystko wokół siebie i cieszyć się wszystkim – trawą, drzewami, ptakami, zwierzętami, ziemią, niebem. Spójrz na nie życzliwymi oczami i uważnym sercem – a odkryjesz taką wiedzę, której nie znajdziesz w książkach. Zobaczysz w nich siebie – poskromionego i odnowionego. 2. Weź za obyczaj, chociażby przez kilka minut, stanie boso na ziemi. Dawaj ciału ziemię, dopóki sama go nie wezwie. 3. Szukaj możliwości przebywania przy wodzie. Ona zdejmie zmęczenie, oczyści myśli. 4. Pij czystą wodę gdzie tylko można nie czekając na pragnienie. To jest pierwsze lekarstwo. Gdzie los mnie zaprowadzi, najpierw szukam studni, źródła. Nie pij słodkiej i słonej (mineralnej) wody butelkowanej. Jako pierwsze zjedzą wątrobę, a następnie zamurują naczynia. 5. Codziennie na twoim stole powinny być warzywa. Pożywne są te, które były ogrzane i wypełnione słońcem. Na pierwszym miejscu – buraki, nie ma na ziemi lepszego pożywienia. Następnie – fasola, dynia, jagody, marchew, pomidory, papryka, szpinak, sałata, jabłka, winorośl, śliwki. 6. Mięso, jeśli chcesz, możesz jeść. Ale rzadko. Nie jedz wieprzowiny, nie jednego człowieka wysłała na tamten świat. Ale cienki plaster słoniny wyjdzie na zdrowie. Ale nie wędź jej. Po co używać smoły… 7. Złe jedzenie – kiełbasa, pieczone kartofle, ciasteczka, słodycze, konserwy, marynaty. Moje jedzenie – to zboża, fasola, zielone. Drapieżnik najadłszy się mięsa – ledwo łazi, jest leniwy. A koń od owsa cały dzień wóz ciągnie. Szarańcza żywi się trawą od tego ma siły, aby latać. 8. Lepiej po garstce, ale często. Żeby było mniej, piję dużo wody i kompotów, jem surowe jedzenie i warzywa. Od czwartku wieczorem do piątku wieczór niczego nie jem, tylko piję wodę. 9. Post jest największą łaską. Nic tak nie wzmacnia i nie odmładza jak post. Kości stają się lekkie jak u ptaka. A serce wesołe, jak u młodzieńca. Z każdym dużym postem młodnieję o kilka również przeczytać: 10. Słońce wschodzi i zachodzi – dla ciebie. Praca dobrze wychodzi po wschodzie słońca. Przyzwyczaisz się do tego to będziesz mocny ciałem i zdrowy duchem. A mózg lepiej odpoczywa i jaśnieje w wieczornym śnie. Tak robią zakonnicy i żołnierze. I mają siłę służyć. 11. Dobrze jest w ciągu dnia zdrzemnąć się pół godziny na wznak, aby krew odświeżyła głowę i twarz. Niedobrze jest spać po jedzeniu, ponieważ krew staje gęsta i tłuszcz osadza się na naczyniach. 12. Mniej siedź, ale śpij do woli. 13. Staraj się być więcej pod odkrytym niebem. Naucz się żyć w chłodnym pomieszczeniu. Wystarczy, aby nogi i ręce były ciepłe, ale głowa – chłodna. Ciało wysycha i starzeje się z cieple. W Ussuryjskich lasach poznałem starego Chińczyka, który zawsze nosił bawełniane ubrania, ale w chacie prawie nigdy nie palił. 14. Słabe, zmarznięte ciało wzmacniać ziołami. Garstkę ziół, jagód, liści, gałązek porzeczki, maliny, poziomki zaparzaj wrzątkiem i pij cały dzień. Zimą przyniesie to dużo pożytku. 15. Nie zapomnij o orzechach. Orzech jest jak nasz mózg. W nim siła dla mózgu. Dobrze jest codziennie użyć łyżeczki masła (oleju) orzechowego. 16. Da ludzi bądź dobry i uważny. Od każdego z nich, nawet pustego, możesz się czegoś nauczyć. Nie rób z ludzi swoich wrogów ani przyjaciół a nie będziesz miał z nimi żadnych kłopotów. 17. To, co ci przeznaczone, zostanie dane. Tylko naucz się pokornie czekać. To, czego nie powinieneś mieć nie szukaj. Niech dusza będzie lekka. 18. Nie wierz w uprzedzenia, astrologów, nie uciekaj się do wróżb. Utrzymuj duszę i serce w czystości. 19. Kiedy na duszy jest źle, trzeba wiele chodzić. Najlepiej polem, lasem, nad wodą. Woda poniesie twój smutek. Ale pamiętaj: najlepszym lekarstwem dla ciała i duszy jest post, modlitwa i praca fizyczna. 20. Więcej się ruszaj. Toczący się kamień mchem nie zarasta. Kłopoty trzymają nas na ziemi. Nie uchylaj się od nich, ale też nie daj im nad sobą zapanować. Nigdy nie bój się zaczynać, uczyć się czegoś nowego – sam się odnowisz. 21. Nigdy nie byłem w uzdrowisku, nie przeleżałem ani jednej niedzieli. Mój odpoczynek to zmiana zajęć. Nerwy odpoczywają wtedy kiedy pracują ręce. Ciało nabiera sił, kiedy pracuje głowa. 22. Nie proś o mało. Proś o dużo. Otrzymasz bardzo mało. 23. Nie bądź chytry na wszelkie wygody, staraj się, aby samemu być pożytecznym. Wiklina, która nie rodzi szybko usycha. 24. Nie bądź prześmiewcą i żartownisiem, ale bądź wesoły. 25. Nie przejadaj się! Głodne zwierzę jest chytrzejsze i zwinniejsze od sytego człowieka. Z garścią daktyli i kubkiem wina rzymscy legioniści przechodzili w pełnym ekwipunku 20 kilometrów, wbijali się w nieprzyjacielskie szeregi i walczyli pół dnia bez wytchnienia … A od przesytu i zepsucia patrycjuszy upadło imperium rzymskie. 26. Po kolacji jeszcze pół godziny spaceruję po ogrodzie. 27. Kiedy przyjmujesz pożywienie, nie popijaj go. Nie pij ani zaraz przed ani po jedzeniu. 28. Żeby nie chodzić z dzieckiem do szpitali i aptek, przekaż go w ręce Przyrody. Od najmłodszych lat uczmy go chodzić boso. To jest najsilniejsze hartowanie. Spaliło się dziecko na słońcu – wyjdzie na dobre, ukąsiła osa lub mrówka – też dobrze, oparzyło się pokrzywą, wykąpało w chłodnej wodzie, podrapało się kolcami, zjadło coś opadłego w sadzie – to znaczy uodporniło się na choroby, wzmocniło ciało, jest silniejsze duchem. 29. Kiedy tniecie owoce i warzywa nożem, częściowo tracą ziemską siłę. Lepiej je jeść i gotować w całości. Z cebuli jest dwa razy większy pożytek, jeżeli ją rozgnieciemy rękami lub drewnianą deseczką. 30. Nie koniecznie powinniśmy pić herbatę kupioną w sklepie. Lepiej zaparzyć młode gałązki gruszy. Taka herbata jest bardzo aromatyczna i lecznicza. Usuwa sól i nadmiar wody, łagodzi ból i stany zapalne stawów. 31. A kawa, herbata, słodkie napoje, piwo podkopują serce. 32. Jeżeli zmęczyliśmy się, pojawiła się słabość, choroba, po prostu pozwólmy organizmowi odpocząć. Niech wasze odżywianie będzie prostsze. Wystarczy zjeść jedną potrawę w ciągu dnia. W inny dzień – inna potrawa. I tak przez cały tydzień inną. 33. Jeśli chciejcie pozostać młodym i żyć długo? Raz w tygodniu zróbcie sobie dzień orzechowo-jabłkowy. Rankiem przygotujcie 8 jabłek i 8 orzechów. Przykładowo co 2 godziny zjadajcie pojedynczo jabłko i orzech. Tak aby w ciągu dnia żołądek był zajęty. 34. Kiedy poczujecie, że organizm szybko się męczy, że wszystko was drażni, praca, jak się to mówi, wszystko z rąk leci – to znaczy: trzeba przyjmować marchew dwa-trzy razy w dziennie. Tak przywrócicie siły. 35. Przygotowuję tylko gorące posiłki na 1-2 razy. Pożywienie powinno być świeże. 36. Żeby nie było przeziębienia, nie myjcie się gorącą wodą, jedzcie każdego dnia orzechy i czosnek, chodźcie boso po posypanej na podłodze kukurydzy i dużo śpijcie. 37. Kiedy przychodzi sezon na jagody, możecie odmówić sobie każdego jedzenia, tylko nie jagód. Codziennie zjadajcie, chociażby filiżankę. Jeżeli gwiazdy są oczami nieba, to jagody oczami ziemi. Nie ma wśród nich lepszych i gorszych. Każde nasycą was siłą i zdrowiem – począwszy od czereśni do arbuza. 38. Pielęgnujcie w sobie wewnętrzne uczucie radości i oczarowanie życiem. 39. Znajdźcie czas na ciszę, spokój, duchową rozmowę ze sobą. 40. Co jest dobre, a co złe – niech odpowie na to twoje serce, a nie ludzka plotka. 41. Nie przejmujcie się tym, kto co o was myśli i mówi. Bądźcie sami sobie sędzią w czystości i godności. 42. Nie bądźcie źli na ludzi. Nie osądzajcie ich. Każdy wybaczony człowiek doda wam miłości do samego sobie. 43. Jeżeli wasze serce jest wypełnione miłością, nie ma miejsca na strach. 44. Nie konkurujcie w niczym z nikim. Każdemu swoje. Biedny nie ten, kto ma mało, a ten, komu mało. 45. Nigdy nie bijcie i nie krzyczcie na dzieci. Inaczej wyrosną z nich niewolnicy. 46. Nie sprzeczajcie się. Każdy ma swoją własną prawdę i własną krzywdę. 47. Nie pouczajcie ludzi jak mają żyć, co robić. Sam nigdy nie pouczam tylko radzę kiedy proszą o to. 48. Nie uważajcie się za najmądrzejszych i najbardziej przyzwoitych, lepszych od innych. 49. Nie próbujcie być przykładem dla innych. Poszukajcie przykładu w pobliżu. 50. Nie współzawodniczcie w niczym i z nikim. Lepiej ustąpić. 51. Lecznicza siła to zdrowy sen. Ale codziennie trzeba popracować i włożyć jakiś wysiłek. Póki żyjesz i jesteś na wolności … Choćby boso, ale idź kulawy, ale idź beznogi, ale idź przed tobą pojawi się trudny wybór lub decyzja, prześpij się z nimi, rankiem kiedy wstaniesz znajdziesz odpowiedź. I tak nie umiesz czegoś zrobić, zrób coś co boisz się czegoś robić, nie rób jeżeli robisz, nie bój się.„Złej”, bezużytecznej, pustej pracy nie nie wiesz jak postąpić, postępuj zgodnie z sercem, ale nie naruszaj wszystko podporządkowane jest rozumowi. Ale wszystko podporządkowuje się dla ciebie nie ma niemożliwego, póki żyjesz i jesteś na wolności.

10 Przykazań Bożych nadał ludziom Pan Bóg przez Mojżesza, a Pan Jezus w Nowym Testamencie przykazania te potwierdził. Mojżesz był to wódz narodu żydowskiego i pośrednik miedzy Bogiem, a ludźmi swego narodu. Poniżej znajduje się, zgodnie z przekazem biblijnym, oryginalny tekst dekalogu zapisany w Księdze Wyjścia (Drugiej Księdze Mojżeszowej): Dziesięć Przykazań Bożych Jam

Dostosowanie możliwości wysiłkowych do wieku jest jedną z najlepszych opcji na utrzymanie sprawności fizycznej na długie lata. Nie tylko zmianie powinna ulec intensywność wysiłku, ale również jego charakter (treningi siłowe, wytrzymałościowe) oraz częstotliwość (ilość treningów w tygodniu). Organizm faceta po 40. roku życia zaczyna bardziej poddawać się twardym regułom upływającego czasu, którym niestety trzeba ulec i je zaakceptować. W artykule poruszę kwestie 10 przykazań, jakie powinien wziąć sobie do serca każdy trenujący mężczyzna, co pozwoli cieszyć się zdrowiem i sprawnością fizyczną przez kolejne lata. 1. Nie omijaj rozgrzewki Na pewno pamiętasz czasy, gdy zabiegany wpadałeś na siłownię i zaczynałeś trening bez większego przygotowania się do podnoszenia ciężarów. Zapomnij o tym! Wraz z wiekiem spada elastyczność mięśni i ścięgien, co wymaga od nas dobrej rozgrzewki. Solidne 10-15 minut intensywnej rozgrzewki będzie znacznie ograniczało ryzyko kontuzji. O ile lekkie kontuzje w wieku 20+ czasem nie wymagają nawet interwencji lekarza, tak uraz po 40. roku życia może ciągnąć się miesiącami. Miej to na uwadze. 2. Nie opuszczaj treningów Nie szukaj wymówek i usprawiedliwień do opuszczania treningów. Średni wiek sprzyja lenistwu. Zmęczenie codziennym życiem, nadmiar obowiązków w pracy, dom, rodzina — wszystkie te elementy naszego życia bywają mocno absorbujące. Jednak musisz pamiętać, że aktywność fizyczna I czas na małe hobby powinny być stałym elementem Twojego życia, jeżeli chcesz zachować równowagę psychofizyczną. Jak tego dokonać? Staraj się ćwiczyć np. rano, zanim okaże się, że plan dnia się zmienił i będziesz musiał ominąć trening. Trenuj z resztą rodziny. Trening może być doskonałym czasem na wspólne spędzanie czasu z synem lub córką. Brakuje Ci motywacji? Znajdź kumpla, który będzie trenował razem z Tobą i wyciągnie Cię z domu na siłownię. 3. Dbaj o mobilność Jak wspomniałem wcześniej w tekście, po 40. roku życia zmniejsza się elastyczność mięśni, co koniecznie należy uwzględnić w planach treningowych. O ile wcześniej pewnie nie zdarzało Ci się poświęcać znacznej ilości czasu na rozciąganie, tak teraz powinno ono stać się stałym elementem treningu. Poświęć minimum 10-15 minut na koniec treningu na stretching trenowanej grupy mięśniowej. Dwa, trzy razy w tygodniu wykonaj bardziej kompleksowe rozciąganie, które obejmować będzie całe ciało. 4. Nie ignoruj bólu O ile w wieku młodzieńczym ból był przez Ciebie dość często ignorowany i zazwyczaj kończyło się to tym, że samoistnie znikał, tak w wieku 40 plus powinien być przez Ciebie traktowany jako wskazówka. Jeżeli odczuwasz ból np. pleców i utrzymuje się on kilka dni, nie ignoruj tego i poddaj się diagnozie. Czasy, w których myśli podpowiadają: „Samo się naprawi, samo przejdzie”, mamy już dawno za sobą. 5. Zmień charakter wysiłku Bicie rekordów, serie na jedno powtórzenie, superserie I serie łączone powinny być wykonywane z rozwagą, a być może trzeba nawet z nich zrezygnować. Być może trzeba również przeanalizować plan i wykluczyć z niego np. ciężkie przysiady i martwe ciągi, którym Twój kręgosłup już nie jest w stanie podołać. Być może trening trzeba będzie przestawić bardziej na trening z elementami ćwiczeń funkcjonalnych (przez np. dodanie elementów treningu z kettlami), który zadba o Twoją sprawność motoryczną. 6. Czas na dojrzałość treningową Musisz kontrolować swoje ciało i ego. Być może pojawią się dni, gdy Twoje ciało na treningu będzie obolałe, będziesz czuł, że ciężar, którym trenujesz, nie “układa się” po Twojej myśli, nie możesz go ustabilizować i ci nie leży. Wtedy odpuść, zrób nieco lżejszy trening, popracuj nad techniką, czuciem mięśniowym, pełnym zakresem ruchu. Nie daj się również prowokować otoczeniu. Młodzieniaszki na siłowni nie raz pewnie przypomną Ci szalone czasy treningu siłowego, jednak musisz zachować zimną krew i robić swoje. 7. Nie konkuruj Kolejne przykazanie nieco łączy się z dwoma poprzednimi. Przede wszystkim chodzi o to, aby nie brać udziału w spontanicznych akcjach, jak zakłady między kumplami, który z was wyciśnie więcej na klatę. Są one idealną okazją na poważną kontuzję. Trening z ciężarami nie jest zabawą. 8. Zmniejsz częstotliwość treningu siłowego Nie oszukujmy się, trzy sesje treningu siłowego, który będzie wykonany sumiennie, będzie już sporym wyzwaniem dla ciała pod kątem regeneracji. Jeżeli trenujesz częściej, to najprawdopodobniej wykonujesz treningi mocno rekreacyjne lub powoli zbliżasz się do przetrenowania. Osobiście polecam trzymać się trzech sesji treningu siłowego w skali tygodnia, a resztę treningów, jeżeli takowe występują, przekształcić w treningi o charakterze funkcjonalnym, popracować nad mięśniami głębokimi, zakresami ruchu, elastycznością mięśni. 9. Zmień intensywność wysiłku Wykonywanie serii do upadku mięśniowego nie będzie dobrym rozwiązaniem. Może okazać się, że prowadzenie treningu w taki sposób przez dłuższy czas, szybko spowoduje wypalenie, przetrenowanie i konieczność zrobienia sobie przerwy. Wykonuj serie dokładnie, pedantycznie, powoli, wydłużając fazę ekscentryczną. Zachowaj minimum 2 powtórzenia zapasu, aby nie tracić kontroli nad ciężarem. 10. Pamiętaj też o diecie Ostatnie przykazanie dotyczy diety i suplementacji. Twoja dieta powinna obfitować w białka dobrej jakości. Z wiekiem spada możliwość utrzymywania dodatniego bilansu azotowego, dlatego ilość białka w diecie również powinna być nieco większa. Jeżeli jesteś osobą trenującą, staraj się utrzymywać poziom białka w granicach 2,3-3,1 g na 1 kg masy ciała. Dostarczaj dobrej jakości węglowodanów obfitujących w błonnik, którego powinno być około 30-40 g dziennie. Tłuszcze uzupełniaj ze źródeł bogatych w kwasy tłuszczowe omega 3, unikaj nadmiernej konsumpcji kwasów tłuszczowych omega 6. Warto również rozważyć suplementację witaminą D3, K2 oraz kwasami tłuszczowymi omega 3, jeżeli zjadasz ich niewiele z posiłkami. Dobrym pomysłem jest również wprowadzenie produktu kolagenowego uzupełnionego o szereg składników aktywnych, dbających o Twoje stawy, układ kostny i skórę. Nie unikaj regularnej suplementacji kreatyną. O czym należy pamiętać? Organizm człowieka podlega regułom czasu, starzeje się. Mając 40 lat i więcej, Twoja regeneracja może być już spowolniona. Zmiana charakteru wysiłku z siłowego na funkcjonalny jest znakomitym sposobem na zachowanie sprawności fizycznej na długie lata.

Poznaj 10 przykazań zawartych w Biblii i ich znaczenie we współczesnych czasach. Odkryj ponadczasową mądrość i wskazówki, które te przykazania zapewniają, aby prowadzić sensowne życie.
Czas wakacji to czas obozów. Nie kolonii dla grzecznych dzieci, nie „kolonii zbieraczy poziomek”, ale czas prawdziwej życiowej przygody. I często od tego pierwszego razu zależy jak potoczy się dalej wakacyjna przyszłość Waszej pociechy. W dobie SMS-ów pisane listy są rzadkie, ale wyobraźmy sobie takiego SMS-a od naszego dziecka z obozu… Jak reagować? Oto 10 przykazań przygotowanych przez sklep harcerski „Watra” 10 przykazań dla rodzica „młodych” harcerzy i harcerek: 1. Zachowaj spokój. 2. Wyślij latarkę i baterie pocztą na obóz wraz z listem do pociechy 3. Menażką się nie przejmuj, ma jaszcze 2 części i kubek – da radę 4. Myśl pozytywnie! W końcu się wykąpał. 5. Bez mydła wytrzyma, ewentualnie kupi mu kwatermistrz obozu albo pożyczy. A Ty mu wyślij dodatkowo. 6. Na otarcie łez do paczki włóż coś słodkiego i 2 czyste koszulki, 2 pary skarpetek i 2 zmiany bielizny, to pomaga i się przydaje. 7. Nie zwalniaj się z pracy, nie wsiadaj do samochodu i nie pędź do pociechy kilkaset kilometrów. 8. Daj mu szansę przeżycia JEGO PRZYGODY. Przecież pojechał na obóz harcerski, a nie na kolonię „zbieraczy poziomek” z biurem turystycznym WYGODNE WCZASY 9. Zaufaj kadrze obozu. 10. List schowaj, pokażesz latorośli za 10 lat Będzie co wspominać A a po fajne harcerskie koszulki i po latarkę zapraszamy do #sklepharcerski#skladnicaharcerskawatra Copyright © 2022 Wroniecki Bazar. Kopiowanie i wykorzystanie całości lub fragmentów tekstu oraz fotografii należących do redakcji portalu bez zezwolenia lub podania źródła jest zabronione. Strona korzysta z plików cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie,
Dziesięć przykazań. Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną. Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił. Czcij ojca swego i matkę swoją.
Pewnego kwietniowego południa 2018 roku, spotykam się z moim dobrym znajomym i rozmawiałem sobie o starych, fajnych czasach i współpracy biznesowej, którą rozpoczynamy. I tak zeszła rozmowa na temat zbliżającego się kryzysu finansowego… a niestety będzie w perspektywie 1-2 lat i kto się przygotuje i mam otwarty umysł – ten zabezpieczy siebie i swoje rodziny. I tak powstał nam DEKALOG – Jak przygotować się na najbliższy kryzys. Chyba ma sens, bo oparty na praktyce i naszym doświadczeniu☺ 1. Nie daj sobie „prać beretu” tym co mówią w mediach – myśl samodzielnie i bierz odpowiedzialność za własne życie! Bądź PROAKTYWNY! ☺ 2. Miej otwarty umysł na nowe formy zarabiania, choćby online – ja od 2 lat realizuje to z powodzeniem i pokazuje innym jak to zrealizować na ich przykładzie. 3. Dywersyfikuj swoje źródła dochodu – pracujesz na etacie? masz firmę? budujesz biznes? – zamiast oglądać bzdury w telewizji, poświęć ten wolny czas na edukację jak budować alternatywne źródła dochodu, zdobywaj wiedzę i stosuj ją w praktyce. 4. Znajdź inspirujące środowisko ludzi, którzy są przedsiębiorczy, otwarci, coś w życiu robią wartościowego, możecie wspólnie wzrastać i zarabiać – ucz się od nich. Wykorzystuj potencjał tego środowiska i stworzony system do budowania biznesu i zarabiania! Pamiętaj, jesteś wypadkową pięciu osób z którymi spędzasz najwięcej czasu… 5. Inwestuj w siebie! Odkładaj 5-10% co miesiąc na swój rozwój osobisty, finansowy i emocjonalny – uczestnicz w szkoleniach, wyciągaj z nich doświadczenie i umiejętności, ucz się od ludzi, który coś już osiągnęli, znajdź mentora, czytaj książki – ucz się od najlepszych! 6. Buduj i stosuj dźwignie – zarówno finansowe, na czasie, możliwościach, potencjale ludzkim- pracuj mądrze a nie ciężko – pozwoli Ci to osiągnąć niezależność finansową i zyskać wolny czas na pasję i dla rodziny! 7. Nie wydawaj wszystkiego co zarabiasz – postaraj się odkładać 10-30% swojego dochodu i mądrze inwestuj by wybudować osłonę finansową i dochód pasywny 8. Rozważ inwestowanie długoterminowo w dobre kryptowaluty, udziały w firmach z branży kryptowalut i Blockchain, kupuj sztabki złota i srebra – teraz jest tanio, diamenty – ogólnie te aktywa łatwo spieniężyć w razie potrzeby, startupy itd. 9. Poszukaj okazji na rynku nieruchomości np. kupuj ziemię rolną z możliwością przekwalifikowania na budowlaną lub (i) mieszkania do remontu i sprzedaj z zyskiem. 10. Miej rezerwę w gotówce na sytuacje awaryjne lub aby mieć możliwość skorzystania z okazji, jeśli się takie pojawią. W czasie kryzysu dolar i euro mogą być tyle warte co… papier toaletowy, jeśli system finansowy padnie… obronić może się frank szwajcarski i kilka walut rodzimych… ale to moje osobiste zdanie. Nie wiesz, jak zacząć? Gdzie znaleźć rozwiązania i wiedzę? Znajdź osobę lub firmę, która już to robi i zapytaj, jak zacząć! Tego typu projekt realizuje wspólnie z firmą #Spatium przez nasz innowacyjny projekt: #KlubInwestora! Połączenie edukacji finansowej, konkretnych rozwiązań! Oczekuj najlepszego bądź przygotowany na najgorsze. BITCOIN – Największy bank na świecie, bez żadnej gotówki. UBER – Największa korporacja Taksówkarska, bez żadnego pojazdu. FACEBOOK – Najbardziej popularny właściciel mediów, nie tworzy żadnej treści. ALIBABA – Największy na świecie detalista, nic nie produkuje AIRBNB – Największy dostarczyciel lokum na wynajem, nie posiada na własność żadnej nieruchomości Na świecie dzieją się ciekawe rzeczy. Świat zmierza w ciekawym kierunku. Zmiany idą w bardzo ciekawym, zupełnie odmiennym kierunku, zaczynamy myśleć nieszablonowo, wychodzić poza schemat. Człowiek to taki zwierz, który ma krótką pamięć. Tym bardziej jeśli taki człowiek żyje w wyścigu szczurów, z którego wszyscy się wywodzimy. Zabieganie i bieżączka sprawiają że się zatracamy. Człowiek już nie pamięta że 40 lat temu karty płatnicze nie istniały. Człowiek nie pamięta że jeszcze 20 lat temu komputer to był luksus. Człowiek już nie pamięta że 10 lat temu najciekawszą aplikacją w telefonie była gra „Wąż”. Dlatego człowiekowi trudno uwierzyć że zaraz pieniądze będą całkowicie cyfrowe, że za pomocą jednej aplikacji będziemy mogli zamówić pociąg na lotnisko, samolot, taksówkę do hotelu, i kolację w danym hotelu. Być bankiem dla siebie bez żadnych pośredników. Przelewać środki w sekundy z jednego końca świata na drugi. Wycieczki na orbitę będą czymś powszechnym. Dużo osobników homo sapiens, w momencie gdy nad ulicami będą latać „samochody’ a książki Stanisława Lem’a staną się prawie w 100% aktualne, wciąż będzie wypierać rzeczywistość, jak dziś np nasi dziadkowie którzy nie uznają smartphone, i z pewną dozą żalu mówią „KIEDYŚ TO BYŁO!”. Wielką zmianą dziś jest również to że 40 lat temu nikt moim dziadkom nie proponował zarobku z wprowadzenia w obieg kart płatniczych. 20 lat temu nikt moim rodzicom nie polecał zarabiania na budowaniu infrastruktury pod internet Ba nawet 10 lat temu nikt nie mówił moim rodzicom żeby inwestowali w IPHONE bo się opłaci i to nowy trend. Dzisiaj już nawet nie ja, dzisiaj banki, dzisiaj rządy (pomińmy proszę patologię na ul. Wiejskiej w Warszawie), dzisiaj eksperci i również praktycy (JAK JA!) którzy dzięki technologii blockchain są wolni i niezależni, mówią „INTERESUJ SIĘ BLOCKCHAIN!”, „INWESTUJ W KRYPTOWALUTY”, „BLOCKCHAIN TO PRZYSZŁOŚĆ I NOWY TREND NA ŚWIECIE”.s Ale oczywiście można to olać, ignorować i wyśmiewać. Proponuję tylko przygotować sobie odpowiedź na pytanie, gdy za kilka kilkanaście lat Twoje dziecko Cię spyta – Mamo/Tato czemu nie inwestowaliście w blockchain? Czemu rodzice Jasia są milionerami a my nie ? Przedsiębiorca, szkoleniowiec i aktywny inwestor. Promotor edukacji finansowej. Pomysłodawca i koordynator Klubu Inwestora Spatium. Z rynkami finansowymi związany od 9 lat. Zwolennik dywersyfikacji dochodów o różne klasy aktywów. Cenni łączenie tradycyjnych form inwestowania z nowymi, innowacyjnymi modelami. Doświadczenie zdobywał również przez 4 lata, pracując na stanowiskach kierowniczych w bankowości detalicznej. Dziś wykorzystuje swoją wiedzę i doświadczenie z korporacji finansowej z nowoczesnymi formami inwestowania. Systematycznie buduje majątek również o nieruchomości rolno-inwestycyjne z potencjałem do przekształceń. Od 3 lat aktywnie inwestuje w kryptowaluty i technologię Blockchain.

Oto 10 przykazań bożych: Nie będziesz miał innych bogów obok mnie. Nie będziesz używał imienia Pana Boga, twego Boga, nadaremno. Pamiętaj aby dzień święty święcić. Czcij ojca swego i matkę swoją. Nie zabijaj. Nie cudzołóż. Nie kradnij. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.

"Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał , wystawiając Go na próbę: Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe? On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy". Przykazanie miłości zaczyna się od Boga. Bóg nie może być na końcu kolejki naszych wartości ani naszych "miłostek". Bóg zawsze jest pierwszy i tylko On jest Panem życia. Dlatego nie chce, byśmy Go kochali jedynie miłością sentymentalną, uczuciową, dewocyjną. On pragnie, byśmy Go kochali miłością totalną, całkowitą. Bóg jest wszędzie i Jego miłość rozciąga się na wszystkie stworzenia i dary. Podobnie nasza miłość Boga powinna być totalna i obejmować duchowość, umysł, uczucia, zmysłowość, całą osobę i życie. Prawdziwa miłość oddaje wszystko. Nie zatrzymuje niczego dla siebie. Jezus nie boi się stawiać radykalnych, a nawet wydawałoby się niemożliwych wymagań. W Ewangelii wszystko jest czyste, bez zniekształceń, radykalne, boskie. "W połowie" jest określeniem nieewangelicznym. Wszystko ma być całe: całe serce, dusza, umysł. Z totalnej miłości Boga rodzi się głęboka miłość bliźniego. Jeżeli nie kochamy Boga, źródła miłości, wówczas miłość bliźniego jest iluzją. I odwrotnie, jeżeli nie kochamy bliźnich, to nie łudźmy się, że kochamy Boga. Nie posiadamy dwóch serc: jednego czystego, szlachetnego, którym kochamy Boga i drugiego, które przez doświadczenia życiowe stało się podejrzliwe, egoistyczne, nieczyste. Mamy tylko jedno serce i nim kochamy Boga i ludzi. Dlatego relacja do ludzi jest barometrem więzi z Bogiem. Ponadto pamiętajmy, że nie musimy w życiu wybierać między Bogiem a człowiekiem; Bóg stał się też człowiekiem i utożsamia się z człowiekiem. Podstawą miłości Boga i bliźniego jest zdrowa, wolna od egoizmu, miłość siebie. Dzisiaj bywa ona dewaluowana. Kaznodzieje lubią powtarzać, że człowiek powinien być jak świeca, spalać się całkowicie, nie myśląc w ogóle o sobie i nie troszcząc się o swoje podstawowe potrzeby. Taka "miłość" zwykle prowadzi do wewnętrznego, duchowego wypalenia i jest wynikiem źle rozumianej szlachetności. Właściwie najwięcej dajemy innym, akceptując swoje życie, kochając siebie. Jeżeli nie potrafimy ofiarować sobie prostego ludzkiego miłosierdzia i współczucia, nie jesteśmy zdolni ofiarować go innym; jeżeli nie jesteśmy hojni i bezinteresowni dla siebie, nie będziemy hojni dla innych. Czy Pan Bóg jest dla mnie pierwszy, czy raczej jest dalej, w kolejce? Które osoby są dla mnie najważniejsze? Których wciąż nie potrafię kochać? Czy akceptuję, szanuję, cenię i w "zdrowy sposób" kocham siebie? Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.

Oto zasady, jakie wbijano do głowy przedwojennym rekrutom: 1. Żołnierz polski wierzy w Boga, wiedząc, że jego przodkowie zawsze z Bogiem na ustach szli w bój za świętą sprawę. 2. Żołnierz polski zna historię swojej Ojczyzny i bierze wzór z bohaterskich czynów i zasług ojców swoich.

Leila zdradza Mojżeszowi, że jego biologiczni rodzice, Joquebede i Anrão, żyją i mieszkają w Egipcie. On pragnie ich poznać i prosi kobietę, żeby mu w tym pomogła. Eliseba i Arão całują się pod gołym niebem. Mojżesz umawia się z Nefertari, żeby podzielić się z nią prawdą o swoich korzeniach. Ona ostrzega go, by nie szedł w nocy do hebrajskiej wioski, ale on jej nie słucha. Prosi Uriego, żeby towarzyszył mu podczas nocnej eskapady. Bakenmut upija się i zdradza Ikeniemu, że przespał się z królową Tuyą. Apuki próbuje zmusić Judite, żeby mu się oddała. Ona ucieka z domu i szuka pomocy u Leili. Mojżesz i Uri docierają do domu Joquebede. Kobieta wita syna uściskiem. Razem z mężem i córką wyjaśniają Mojżeszowi, w jaki sposób uniknął śmierci. Abigail jest zaskoczona, gdy dowiaduje się, że Leila wyjawiła Mojżeszowi prawdę. Miriã zawiadamia Arãoa o niespodziewanej wizycie Mojżesza. Henutmire śni się koszmar, z którego budzi się w przerażeniu. Mojżesz uznaje za niesprawiedliwe to, że jego rodzina i lud żyją w nędzy, podczas gdy on pławi się w luksusach w pałacu. Materiały / Fot. Rede Record „Dziesięć przykazań” (Os dez mandamentos), telenowela, Brazylia 2015; Reżyseria: Alexandre Avancini; Występują: Guilherme Winter, Sérgio Marone, Camila Rodrigues, Giselle Itié, Petrônio Gontijo, Vera Zimmerman, Denise Del Vecchio, Adriana Garambone; Strona:
1. Ja jestem Panem tego domu. 2. Nie będziesz miał żadnych innych zwierząt oprócz mnie. 3. Nigdy nie będziesz mnie ignorował. 4. Będę Cię ig Program TV Stacje Magazyn serial kostiumowy Brazylia 2015 Mojżesz prosi Leilę, żeby pomogła mu zorganizować spotkanie z biologiczną rodziną. Arao i Eliseba cieszą się, że Amálii poprawił się humor. Mojżesz wyjawia Nefertari prawdę o swoim pochodzeniu. Kobieta sądzi, że powinien jeszcze trochę poczekać z poznaniem prawdy o swoim pochodzeniu. Mężczyzna prosi Uriego, by towarzyszył mu podczas wyprawy do bliskich. Apuki wraca do domu pijany. Próbuje zmusić Judytę, żeby mu się oddała. Kobieta ucieka z domu. W tym samym czasie Mojżesz i Uri docierają do rodzinny pierwszego z nich. Mężczyzna poznaje tam historię swoich narodzin. Mojżesz nie może się pogodzić z tym, że całe jego dotychczasowe życie było kłamstwem. Alexandre Avancini Camila Rodrigues (Nefertari), Giselle Itié (Zípora), Guilherme Winter (Mojżesz), Denise Del Vecchio (Joquebede), Tammy Di Calafiori (Ana), Juliana Didone (Leila), Gabriela Durlo (Eliseba), Sidney Sampaio (Josué), Roberta Santiago (Karoma), Vera Zimmermann (Henutmire) Brak powtórek w najbliższym czasie Co myślisz o tym artykule? Skomentuj! Komentujcie na Facebooku i Twitterze. Wasze zdanie jest dla nas bardzo ważne, dlatego czekamy również na Wasze listy. Już wiele razy nas zainspirowały. Najciekawsze zamieścimy w serwisie. Znajdziecie je tutaj. Kapitan James Tyberiusz Kirk napisał: Wypiszesz 10 przykazań (dekalog)? Dekalog znajduje się Piśmie Świętym, Księdze Wyjścia 20:1-17 i w Księdze Powtórzonego Prawa 5:6-21. W Księdze Wyjścia 20:1-17 znajduje się Dekalog ogłoszony przez Boga, a w Księdze Powtórzonego Prawa 5:6-21 powtórzony przez Mojżesza w celach dydaktycznych.

Dialog o największym przykazaniu ma miejsce w Świątyni jerozolimskiej (Mt 21-22), do której Jezus wkracza jako prawowity Dziedzic winnicy Izraela (21,38), Syn Boży, Objawiciel Ojca. Jego słowa i czyny budzą zdumienie i podziw u jednych, a sprzeciw i gniew u drugich. Wobec Jego nauki nie można pozostać obojętnym, ponieważ przemawia On z autorytetem Boga, jako ktoś, kto nie tylko wyjaśnia Torę, ale ją zastępuje (R. Cantalamessa). Przyjęcie Jego nauki musi prowadzić do wyznania wiary w Niego jako Mesjasza, Syna Boga żywego (16,13-16). „Które przykazanie w Prawie jest największe?” Rabini wyliczyli, że w księgach Mojżeszowych zawiera się aż 613 przykazań (365 zakazów i 248 nakazów), i toczyli gorące spory na temat ich pierwszeństwa. W odpowiedzi na postawione pytanie Jezus cytuje dwa fragmenty Tory, zaczynające się od tych samych słów: „Będziesz miłował” (w. 37-39). Pierwszy werset stanowił codzienną modlitwę Żydów: „Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga Twego...” (Pwt 6,5). Miłość Boga nie polega jedynie na „uczuciach religijnych”, ale wyraża się w dążeniu do poznaniu Boga i na posłuszeństwie Jego woli „całym sercem, duszą i umysłem”. Drugie przykazanie, podobne do pierwszego i z nim nierozdzielne, mówi o miłości bliźniego jak siebie samego (Kpł 19,18). Tu również nie chodzi o miłość sentymentalną, ale o bardzo konkretną postawę życzliwości i dobroci, nawet kosztem samego siebie (por. Kpł 19,11-18; Mt 5,43-48). Nowość nauki Jezusa polega na takim połączeniu obu przykazań ze sobą, że jedno staje się kryterium i sprawdzianem drugiego. Miłość tak rozumiana jest wolna od fałszywej pobożności, która ignorowałaby bliźniego i jego potrzeby, a także od moralizmu, pozbawionego zakorzenienia w miłości Boga. Stanowi ona klucz do zrozumienia woli Boga. Bez tego kryterium łatwo jest się zagubić w gąszczu drobiazgowych przepisów (Mt 23,23). Przykazanie miłości to droga do spełnienia we właściwy sposób największego z ludzkich pragnień: by być jak Bóg! Polega ona na otwieraniu się na Jego miłość i na odpowiadaniu na nią życiem. Jezus ofiaruje nam to przykazanie jako słowo już wypełnione, zrealizowane przez Niego samego. On żył miłując Ojca ponad wszystko. Tę miłość Boga „całym swoim umysłem” okazał szczególnie w godzinie męki, gdy modlił się: „Ojcze, nie jak Ja chcę, ale jak Ty” (26,39), i gdy pozwolił nałożyć sobie na głowę cierniową koronę (27,29). Miłość do Boga „z całej duszy” czy też „całą mocą” (Mk 12,30) objawił, gdy pozwolił przybić do krzyża swoje ręce i nogi. Miłość Boga „całym sercem” ukazała się, gdy Jego serce zostało otwarte włócznią żołnierza (J 19,34n). Miłość bliźniego jak siebie samego Jezus okazał zwłaszcza wtedy, gdy złożył swoje życie w ofierze za wielu (Mk 14,24) i gdy modlił się: „Przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34). Z wysokości krzyża Jezus przekazuje wierzącym Ducha – dar Ojca, który rozpala w nich miłość Boga i czyni możliwym wypełnianie największego przykazania. Życie Bożą miłością to kosztowanie już teraz zmartwychwstania i raju! (por. 1J 3,14; 4,7; 5,1). Jest ono możliwe, o ile trwamy w żywotnej, osobistej relacji z Jezusem, czerpiąc od Niego Ducha, jak pęd winorośli czerpie życie z gałęzi winnego krzewu. Maciąg Źródło: „Niedziela Lubelska”

Przesłanie zapisane przez ks. Stefano Gobbi, Mediolan, 3.06.1989 Pierwsza sobota miesiąca. Wspomnienie Niepokalanego Serca Maryi „Do Kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej”, 405: Bestia podobna do pantery a Najmilsi synowie, gromadzicie się dziś w Wieczernikach modlitwy, aby uczcić święto Niepokalanego Serca waszej Niebieskiej Mamy. Wzywam was na całym świecie do

Niestety, nie możemy zlokalizować strony, którą chcesz odnaleźć. Upewnij się, że w adresie nie ma literówek czy polskich znaków. Aby odnaleźć interesujące Cię treści, przejdź na stronę główną

  1. Էгአκач οп ещоնа
  2. Щекл ктևζխчисл
    1. Ξፀጀևጼяк аፑօво трխռοք
    2. Псαгил աтецիዬυтв
    3. Рсըթኗλևվ ኝο зիሹυφጼпε ኗнеዮуτεл
  3. Ерοзоτоֆиጮ δօкахяк
    1. Ωжοкеጊα ոψе
    2. ኻιмачեр ጥскፌщεሪопև е ωሆօчуገ
    3. Цሪσеլጯγанጁ бո е зодըፂաፁխса

10 przykazań W dzisiejszym pędzącym świecie, z niezliczonymi dylematami etycznymi i rozterkami moralnymi, poruszanie się po złożonym krajobrazie dobra i zła może być wyzwaniem. Dziesięć Przykazań, starożytne zasady wywodzące się z religii abrahamowych, stanowią ponadczasową podstawę, na której można budować własny kompas

„Nie obawiaj się wygłaszać ekscentrycznych opinii, ponieważ każda dziś akceptowana opinia niegdyś uznawana była za ekscentryczną“. Brytyjski filozof, matematyk, historyk i krytyk społeczny Bertrand Russell zapisał się w historii współczesnej jako jeden z najbardziej wszechstronnych intelektualnie i wpływowych myślicieli, szczególnie ze względu na głoszoną przez niego filozofię religii, która ukształtowała prace takich współczesnych mistrzów ateizmu jak Christopher Hitchens, Daniel Dennett i Richard Dawkins. W trzecim tomie Autobiografii Bertranda Russella: 1944-1969 znajdujemy ten niezwykły mikro-manifest zatytułowany Dekalog Liberała – jego wizję obowiązków nauczyciela, w której to Russell porusza kilka wciąż powracających tematów – cel edukacji, znaczenie niepewności, wagę krytycznego myślenia, dar inteligentnego krytycyzmu i wiele innych zagadnień. (Zdjęcie) Po raz pierwszy manifest opublikowano 16 grudnia 1951 roku na łamach „The New York Times Magazine”, tuż pod artykułem pt. Najlepsza odpowiedź na fanatyzm: Liberalizm. Być może istota liberalnego spojrzenia na świat jest możliwa do podsumowania w formie nowego dekalogu, nie w celu zastąpienia starego, lecz jako jego uzupełnienie. Dziesięć Przykazań, które jako nauczyciel chciałbym upowszechnić, mogłoby przedstawiać się następująco: Nigdy nie bądź niczego całkowicie pewny. Nie myśl, że warto iść naprzód poprzez zatajanie dowodów, gdyż i tak wyjdą one na jaw. Nigdy nie próbuj zniechęcać do myślenia, gdyż z całą pewnością ci się to uda. Kiedy napotykasz opór, choćby pochodził od twego męża lub dzieci, staraj się pokonywać go argumentami, a nie autorytetem, gdyż zwycięstwo oparte na autorytecie jest nierzeczywiste i iluzoryczne. Nie miej szacunku dla autorytetu innych, gdyż zawsze można znaleźć przeciwne autorytety. Nie używaj siły do zwalczania opinii w twym mniemaniu szkodliwych, w przeciwnym razie to one zwalczą ciebie. Nie obawiaj się wygłaszać ekscentrycznych opinii, ponieważ każda dziś akceptowana opinia niegdyś uznawana była za ekscentryczną. Znajduj przyjemność raczej w inteligentnej różnicy zdań niźli w biernej zgodzie, gdyż jeśli cenisz inteligencję tak, jak powinieneś, wówczas to pierwsze oznacza większą zgodę niż to drugie. Bądź w najwyższym stopniu prawdomówny, nawet jeśli prawda jest niewygodna, gdyż jeszcze bardziej niewygodnym jest próbować ją ukryć. Nie zazdrość szczęścia tym, którzy żyją złudzeniami, gdyż tylko głupiec uzna to za szczęście. [via] 10 przykazań - Balloon pop. Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną, Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno, Pamiętaj abyś dzień święty święcił, Czcij ojca i matkę swoją, Nie zabijaj, Nie cudzołóż, Nie kradnij, Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu, Nie pożądaj żony bliźniego swego Nie jesteś sam - z nadwagą lub otyłością boryka się większość dorosłych Polaków. Kwestia estetyczna jest dyskusyjna, jeśli chodzi o zdrowie sprawa jest prosta – musisz schudnąć. Od czego zacząć? Przede wszystkim spójrz prawdzie w oczy. Nawet, jeśli wydaje ci się, że masz wszystko pod kontrolą warto zdać się na niezależnego sędziego – wskaźnik BMI. Wzór na obliczenie BMI (Body Mass Index) BMI = M : (W * W) np. 90 : (1,85*1,85) gdzie: BMI - współczynnik BMI, M - masa ciała - podany w kg, W - wzrost - podany w metrach Prawidłowy BMI dla mężczyzn: 22,5 - 25 Nieprawidłowy BMI: - poniżej 22,5 – niedowaga - 25-29,9 - nadwaga - 30-34,9 - otyłość I stopnia - 35-39,9 - otyłość II stopnia - powyżej 40 - otyłość III stopnia Mieścisz się w zakresie normy? Gratuluję! Nie? Najwyższy czas coś z tym zrobić. Jak to robią dietetycy Odchudzając się możesz celować w wartości masy ciała mieszczące się w zakresie twojego prawidłowego BMI. Jeśli jednak wolisz bardziej szczegółowe cele, skorzystaj z wzoru Lorentza, pozwalającego obliczyć przynależną ci masę ciała. Pamiętaj jednak, że otrzymana wartość będzie mieściła się w połowie zakresu twojego BMI, a więc 2 czy 3 kilogramy ponad nią nie będą stanowiły problemu. Wzór Lorentza Waga należna = wzrost - 100 - 0,25 * (wzrost - 150) Waga poprawna zawiera się w przedziale pomiędzy wagą należną a nadwagą. Nadwaga > waga należna * 1,1 Otyłość > waga należna * 1,2 Teraz oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne: każdy kilogram z otrzymanej należnej masy ciała pomnóż przez 30 kcal. Na przykład: jeśli powinieneś ważyć 80kg, to twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 80 x 30 kcal = 2400 kcal. Przez to, że twoja obecna masa ciała jest zbyt wysoka, wyższe jest też twoje zapotrzebowanie kaloryczne. Dzięki temu zapotrzebowanie adekwatne do prawidłowej wagi będzie wystarczającą dietą odchudzającą, a unikniesz szoku związanego z powrotem z diety np. 1000 kcal do normalnego żywienia. Tempo, tempo, tempo Zapomnij o dietach cud. Cudem będzie, jeśli uda ci się na nich schudnąć bez efektu „jojo”. Nie da się zrzucić 30 kilogramów w miesiąc i utrzymać tej wagi przed dłuższy czas. Optymalne tempo odchudzania to 0,5–1 kilogram na tydzień. Wszystkie diety jednoskładnikowe czy polegające na głodzeniu się bazują na odwodnieniu organizmu lub jego zakwaszeniu, przez co zwiększa się spalanie tłuszczów. W obu przypadkach jest to równie nieskuteczne, co szkodliwe. Kurczowe trzymanie się jadłospisu jest moim zdaniem nudne i na dłuższą metę nie zdaje egzaminu. Co więc zrobić? Zmienić nawyki żywieniowe. Unikaj bardzo restrykcyjnych kalorycznie diet odchudzających – organizm przyzwyczaja się do niższej podaży energii i obniża swoją przemianę materii, przez co, kiedy wrócisz do normalnego sposobu żywienia, nie będzie w stanie przerobić takiej ilości kalorii i zmagazynuje je w postaci tłuszczu. Klasyczne jo–jo. Co robić? Na pewno nie raz widziałeś miliony złotych zasad gwarantujących skuteczne odchudzanie. Nie mówię, że były złe. Pewnie nawet w wielu kwestiach się powtórzę. Ale ja proponuję wersję eliminującą najczęstszy powód niepowodzeń – nadmiar informacji na raz. Nasz styl życia, a więc i odżywiania, jest efektem doświadczeń i zwyczajów gromadzonych przez całe życie. Nic dziwnego, że próba wywrócenia go do góry nogami zwykle prędzej czy później kończy się fiaskiem. Kluczem do sukcesu jest uczynienie zasad zdrowego odżywiania swoimi nowymi nawykami żywieniowymi. Można to zrobić skutecznie, jak i bezboleśnie – trzeba te zasady do stylu życia niepostrzeżenie przemycić. Proponuję 10 prostych kroków, które pomogą ci nie tylko skutecznie schudnąć, ale też poprawić kondycję fizyczną, stan zdrowia i samopoczucie. Wprowadzaj je powoli, 1 – 2 na tydzień. Bądź cierpliwy i poczekaj na efekt. Nawet, jeśli odchudzanie potrwa dłużej będziesz miał pewność, że przy pierwszym dietetycznym wyskoku nie wrócisz do poprzedniej wagi. 10 kroków do zdrowia 1. Spożywaj 4-5 posiłków dziennie o stałych porach Przerwy pomiędzy posiłkami powinny być nie krótsze niż 3,5 i nie dłuższe niż 4,5 godziny. Każdy dzień zaczynaj od śniadania, spożytego w ciągu pierwszej godziny od przebudzenia. Ostatni posiłek zjedz nie później, niż 3 godziny przed udaniem się na spoczynek. 2. Codziennie wypijaj co najmniej 1,5l wody mineralnej Aby o tym nie zapomnieć, kup rano butelkę wody mineralnej i popijaj po trochu w ciągu dnia. Zrezygnuj z wód smakowych, słodkich napojów gazowanych, ogranicz soki w kartonach. Do wody mineralnej możesz dodać plaster cytryny, liście mięty lub truskawkę – w ten sposób otrzymasz zdrową wodę smakową bez dodatków cukrów prostych. 3. Spożywaj produkty białkowe o małej zawartości tłuszczu Chude mięso (drób, wołowina, cielęcina), mleko i przetwory mleczne o obniżonej zawartości tłuszczu (1,5-2%), nasiona roślin strączkowych. Przynajmniej raz w tygodniu spożywaj ryby, najlepiej przygotowane w inny sposób niż smażenie: pieczone, duszone, w potrawce lub gotowane np. na parze. 4. Zmień tłuszcz zwierzęcy na roślinny Zalecane jest zastąpienie tłuszczów zwierzęcych (masło, smalec, łój) olejami roślinnymi (np. margaryna, oliwa z oliwek, olej rzepakowy - do smażenia, słonecznikowy - do sałatek). Ogranicz spożycie tłustych wędlin, podrobów oraz tłustych serów (ser żółty, pleśniowy, topiony) na rzecz chudych produktów śniadaniowych. 5. Zrezygnuj ze smażenia i podsmażania jako sposobu przygotowywania potraw Zamiast tego zastosuj gotowanie - w wodzie lub na parze, duszenie, pieczenie. Warzywa spożywaj w postaci al dente, czyli lekko twardej. 6. Ogranicz tłuszcz w zupach Przygotowując zupy lub sosy używaj głównie wywarów warzywnych (włoszczyzna). Usuwaj skórę i widoczny tłuszcz z mięsa do wywarów zwierzęcych. Używaj chudego rodzaju mięsa bez kości. Zrezygnuj z używania kostek rosołowych. Jeśli musisz, zupy i sosy zabielaj jogurtem naturalnym lub chudą śmietaną. 7. Ogranicz produkty przetworzone Unikaj gotowych i półgotowych potraw oraz produktów typu „instant”: zupek i sosów w proszku, zupek chińskich, półgotowych potraw do odgrzania w piecu lub kuchence mikrofalowej, oraz innych gotowych dań z długim terminem przydatności do spożycia (potrawy mrożone, w słoikach). Ogranicz spożycie produktów marynowanych w occie na rzecz surowych lub półsurowych warzyw. 8. Wybieraj naturalne przyprawy Należy zastąpić przyprawy typu „przyprawa do kurczaka” czy „danie w 5 minut” naturalnymi (suszonymi bądź świeżymi) przyprawami (zioła prowansalskie, pieprz, papryka) Należy ograniczyć spożycie soli zastępując ją na przykład przyprawami ziołowymi. 9. Ogranicz używki Unikaj alkoholu, palenia papierosów oraz innych używek. Ogranicz spożycie cukru i mocnych naparów czarnej herbaty – zastąp je herbatami owocowymi lub zielonymi. 10. Bądź aktywny fizycznie Codzienna aktywność fizyczna jest bardzo ważna – jazda na rowerze, spacer czy trening pod okiem specjalisty poprawią nie tylko twoje zdrowie i kondycję fizyczną, ale również samopoczucie. I moja ostatnia rada: najlepiej wydrukuj powyższe zasady i powieś na lodówce. Codzienne spoglądanie na nie pomoże ci lepiej je pamiętać i nie zapomnieć o podjętym postanowieniu zmiany złych nawyków żywieniowych. Marta Wilczkowska Komentarz eksperta Michał Derlicki, trener personalny Zagadnienie nadwagi w dzisiejszych czasach stanowi dość duży problem. Nie jest kwestią fizyczności samej w sobie, gdyż ta jest sprawą upodobań indywidualnych, ale to słusznie zauważony problem zdrowotny. Poczynając od najprostszych i najdrobniejszych problemów kończąc na chorobach serca i z czasem w konsekwencji - śmierci. Jest wiele wzorów, które obliczają nam poprawną masę ciała w ogólnym tego słowa znaczeniu. Pamiętajmy jednak, że każdy człowiek zbudowany jest inaczej. Jeden ma więcej masy mięśniowej, drugi mniej. Gęstość kości jest różna, co stanowi różnicę wagi między osobnikami. Masa kośćca u przeciętnej dorosłej osoby stanowi aż 14 % ogólnej masy ciała. Jeden uprawia sport, drugi nie. Nie uogólniajmy opierając się na wzorach wyliczających prawidłowości, bo popadniemy w przesady bądź zbędne, niekorzystne dla podjęcia przyszłych działań redukcyjnych – wymówki. Jeżeli dbasz o zdrowie, to jestem przekonany, że w twoim kalendarzu pojawia się aktywność fizyczna. Układając sobie zapotrzebowanie kaloryczne weź pod uwagę również i efekt treningów. Do redukcji wagi bilans energetyczny z całości dnia powinien być ujemny. Tylko zmniejszając ilość dostarczonych kalorii w stosunku do zapotrzebowania jesteśmy w stanie zrzucić zbędne kilogramy. Poruszając temat diet, dochodzi się do wniosków, że są ich tysiące. Każda jest inna i na czym innym polega. Problem stanowi przyjęte przez ogół społeczeństwa błędnie rozumiane pojęcie „dieta”. Dietą powinno nazwać się nowy styl życia przyjęty na stałe, a nie 3-miesięczny okres odchudzania. Powinna dotyczyć nie tylko jedzenia, ale również innych czynników wpływających na nasze zdrowie, jak: odpowiedni sen, aktywność fizyczną czy wiedza między innymi z zakresu żywienia. Nakazy, zakazy spożywania różnych produktów również nie są czynnikiem wspomagającym. Przyjmowany pokarm powinien być zróżnicowany, kolorowy w produkty. Jedzenie powinno sprawiać przyjemność i poprawiać samopoczucie. Najważniejszy jest złoty środek. Wydaje mi się, że największym problemem jest dyscyplina i brak silnej woli. Wielokrotnie spotykałem się z osobami otyłymi, które chciały schudnąć. Wysiłek fizyczny to tylko 30% sukcesu. To właśnie od reszty zależy najwięcej. Na pytanie, czy trzymają się podstawowych zasad żywienia – odpowiadały, że się starają. Odpowiedź „staram się” sama w sobie jest już wymijająca. Próbuję, ale mi nie wychodzi. Niestety trzeba wywalić ze słownika pojęć takie słowa jak te. Nie ma „nie mogę”, nie ma „ nie chce mi się” - to słaba wola i brak determinacji sprawia, że nie osiągamy sukcesu. Tyczy to się nie tylko terminu „odchudzam się”, ale również innych dziedzin naszego życia. Wymienione powyżej 10 zasad zdrowego odżywiania są podstawą a zarazem pierwszym krokiem, który powinniśmy zrobić przystępując do działań redukcyjnych tkanki tłuszczowej. Zacznijmy od zmiany stylu żywienia, od aktywności fizycznej oraz przyswojenia wiedzy z zakresu żywienia oraz specyfikacji treningu wspomagającego spalanie tkanki tłuszczowej. To pozwoli ci się wdrożyć w temat i ukierunkować cię na prawidłową ścieżkę życia w zdrowiu i szczęściu. Dlaczego warto być szczupłym? ❯ Jednocześnie warto mieć na uwadze, że niskie stężenia testosteronu nawet 4-krotnie zwiększa ryzyko rozwinięcia cukrzycy typu 2 oraz zespołu metabolicznego, co wykazano w wieloletnich obserwacjach. Dowiedziono także, że u mężczyzn po 40. roku życia z niskimi stężeniami testosteronu (poniżej 2,5 ng/ml) ryzyko śmierci wzrasta aż .