Do sieci trafił fragment wywiadu z polskim żołnierzem, który miał uciec na Białoruś i poprosić reżim Aleksandra Łukaszenki o azyl. Jego wypowiedzi są tak chaotyczne, że trudno do końca zrozumieć, co mężczyzna ma na myśli. W rozmowie padły jednak skandaliczne słowa o strzelaniu do migrantów, na których to słowach zapewne najbardziej zależało „dziennikarzom
W ten weekend, w klubie Garuda Muay Thai Gym, będzie miało miejsce seminarium, którego celem będzie przybliżenie technik umożliwiających obronę przed atakiem z użyciem pałki, noża i pistoletu. Zajęcia poprowadzi trener samoobrony Sebastian Zima, który przez wiele lat służył w Jednostce Specjalnej Grom. Zajęcia odbędą się jutro od godziny do Koszt seminarium to jedynie 20 zł za 4 godziny cennych wskazówek, które mogą nam się przydać na co dzień. Warszawa, ul. Makowska 139/141 tel. 604 099 917, 662 275 575 Nawigacja wpisu
Pasta o żołnierzu GROM. Coś ty o mnie kurwa napisał,ty mała biedna kurwo? Wiedz śmieciu, że skończyłem studia oficerskie z najwyższymi ocenami i od razu po nich przyjęli mnie do GROMu, brałem udział w misjach w Kosowie, Nikaragui, Portoryko, Iraku, Afganistanie i Pakistanie i mam ponad 300 zabitych terrorystów na koncie. Jestem
Polscy komandosi, wspólnie z funkcjonariuszami afgańskich służb bezpieczeństwa (National Department of Security – NDS), wkroczyli do niewielkiej miejscowości w prowincji Ghazni, w której - jak ustalił polski wywiad wojskowy - znajdowali się terroryści z Abdulem Rahmanem na czele. To jeden z najbardziej poszukiwanych przestępców w Afganistanie. W czasie nocnej operacji doszło do wymiany ognia. – W trakcie podchodzenia do wytypowanego obiektu żołnierze z grupy szturmowej wojsk specjalnych zostali ostrzelani z broni małokalibrowej i zaatakowani granatami – mówi ppłk Mirosław Ochyra, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego. Wojsko nie informuje na razie, czy zatrzymani zostali ludzie bezpośrednio odpowiedzialni za ostrzelanie naszych żołnierzy. Na pewno w czasie operacji zatrzymane zostały cztery osoby - dwaj terroryści oraz dwaj inni mężczyźni poszukiwani przez afgańskie siły bezpieczeństwa. W akcji zginął 36-letni polski komandos - dowódca grupy szturmowej, a kilku innych żołnierzy GROM zostało rannych. – Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – mówi mjr Krzysztof Plażuk, z Dowództwa Wojsk Specjalnych. Kapitan Krzysztof Woźniak to pierwszy żołnierz jednostki specjalnej GROM, który zginął w czasie zagranicznej misji. Jego koledzy wstrząśnięci są jego śmiercią. – Był profesjonalistą – mówi krótko jeden z nich. Woźniak jest jednocześnie 38 polskim żołnierzem, który poległ w czasie misji w Afganistanie. W misji uczestniczą w tej chwili komandosi z trzech jednostek specjalnych: GROM, z Jednostki Wojskowej Komandosi z Lublińca i krakowskiej jednostki Nil. W Afganistanie służy ich około 200. Mają na koncie wiele sukcesów. Kilka tygodni temu zatrzymali Mulle Abdula Kabira, który znajdował się na top liście najbardziej poszukiwanych terrorystów we wschodnim Afganistanie. Był odpowiedzialny za organizację zamachów na wojska koalicyjne i porwania dla okupu. W poprzednim roku odbili kilkunastu zakładników. Tylko w czasie roku zatrzymali oni ponad 250 terrorystów i przejęli 34 tony materiałów wybuchowych. Kapitan Krzysztof Woźniak miał 36 lat. Zostawił żonę i trójkę dzieci. Mieszkał w województwie mazowieckim. W wojsku służył od 1996 roku. Był doświadczonym żołnierzem, dowódcą grupy szturmowej, przebywał na misji w Kosowie i cztery razy na misji w Afganistanie. Andrzej Talaga: Nie wolno lekceważyć talibów This browser does not support the iframe element.
33 lata w Legii Cudzoziemskiej. Wywiad z żołnierzem, który służył kilkadziesiąt lat w Legii Cudzoziemskiej i niedawno powrócił do kraju. Cipkobrody. Cipkobrody. z. youtube.com. Płakałem tylko wtedy, gdy byłem na misji i kiedy trumny z poległymi żołnierzami polskimi oraz wojsk koalicji były z ceremoniałem wojskowym wnoszone do samolotów. Nigdy więcej. I nigdy się nie poddałem. Żołnierze GROM-u nie szkolą się po to, żeby przegrywać. Uczymy się walczyć po to, żeby zwyciężać – mówi Krzysztof Puwalski, były oficer GROM, autor książki „Operator 594”.Kto to jest operator?To żołnierz jednostki specjalnej, który po selekcji, kursie podstawowym oraz kursach specjalistycznych trafia do Zespołu Bojowego, obejmując w nim określoną funkcję. Ja pełniłem w GROM-ie różne funkcje. Byłem między innymi breacherem, czyli operatorem pirotechnikiem, który odpowiadał między innymi za otwieranie miejsc zamkniętych – wszelkich drzwi, okien, ścian, podczas szturmu na obiekt. Innymi słowy moim zadaniem było robienie przejść dla sekcji książce „Operator 594” przedstawiasz własną historię. Nie dość, że czyta się ją wspaniale, to człowiek od razu ma ochotę się sprawdzić. Przebiec 10 kilometrów w czasie krótszym niż pół godziny, skoczyć ze spadochronem, albo stoczyć jakąś bitwę. Wybrałam 10-kilometrowy bieg i przyznam, że nigdy wcześniej nie biegło mi się lepiej. Twoja książka może być inspiracją nie tylko dla mężczyzn, ale też dla Wspaniale to 22 lata w siłach specjalnych, w tym 12 lat w GROM. Jak oceniasz ten czas?Gdybym miał określić go jednym zdaniem, powiedziałbym, że było to spełnienie moich marzeń. Zrealizowałem wszystkie moje życiowe pasje; a kolejne pojawiały się albo odkrywałem je w sobie, gdy w moim życiu otwierały się nowe drzwi. Tak było ze strzelectwem czy ze spadochroniarstwem – uwielbiałem skoki spadochronowe; kochałem tę prędkość opadania, zanim jeszcze otworzy się czasza spadochronu. Przyjemność sprawiała mi jazda motorem crossowym. Pociągały mnie wszystkie te dyscypliny, które dawały mi adrenalinę. Ale też zupełnie niespodziewanie odkryłem, jak wiele przyjemności sprawiają mi umiejętności komunikacyjne, które rozwinąłem po odejściu z zespołu bojowego. Trafiłem wówczas do grupy rozpoznania taktycznego, okazało się, że świetnie czułem się w działaniach zbliżonych do dojdziemy do tego, w jaki sposób trafiłeś do GROM-u, cofnijmy się do niewielkiej miejscowości Zbójno, w której przeżyłeś dzieciństwo i mówiąc, na przełomie lat 80. i 90. w takich małych miejscowościach nie było co robić. Szaro kojarzą mi się tamte lata. W sklepach pustki; ocet i chleb, a i to nie zawsze. Odkryłem wtedy wiejską bibliotekę. Kolorowe książki, fajne czasopisma. To był świat, który mnie pochłonął. Cały wolny czas spędzałem wtedy w tamtym razu w tej wiejskiej bibliotece zobaczyłeś czasopismo „Żołnierz Polski”, a na okładce zdjęcie komandosa w bordowym zdjęcie rozpaliło we mnie wielkie pragnienie. Pomyślałem, że ja też chcę być komandosem. Od tego się zaczęło. Myślałem o tym bez przerwy. Nawet rysunki z tamtego okresu, a całkiem nieźle wtedy rysowałem, zwłaszcza rycerzy czy wojowników, przedstawiały mnie – dorosłego już faceta jako że miałeś cel i myślałeś o tym celu jako czymś, co już się dokonało, już się wydarzyło. Dziś takich praktyk uczą nowocześni trenerzy rozwoju osobistego, psychologowie. Skąd wiedziałeś o tym, będąc dzieckiem?Nie wiedziałem. Tak jak do dziś nie wiem, skąd się wzięło we mnie to jasne przekonanie, kim będę. Wyobrażałem sobie siebie już w czasie uosabiał te ideały, które były Ci bliskie. Może dlatego, że miałeś bazę. Tą bazą była Twoja rodzina – bardzo ciekawie piszesz o silnych i wytrwałych dziadkach, o mądrych rodzicach, zaradnej siostrze i zasadach, jakie Ci było dla mnie bardzo ważne. Historie moich dziadków, ale też jeszcze wcześniej pradziadków, z których jeden walczył u boku Piłsudskiego, służąc w Legionach; drugi 5 lat spędził w carskim wojsku na Syberii, a po powrocie do domu, w wieku trzydziestu kilku lat zmarł, wyczerpany. Moja mama, bardzo silna kobieta, pokazała mi, że w życiu liczy się to, aby żyć dla innych, nie tylko dla siebie. Kiedy dziś patrzę na drogę mojego życia, myślę sobie, że to jej spojrzenie odcisnęło na mnie największy ślad. Z kolei ojciec – bardzo honorowy człowiek; honor stawiał zawsze na pierwszym miejscu. Bardzo mi to imponowało. Słowem - mam powody do młodości nie byłeś ideałem. Ciągle jakieś bijatyki. Co takiego jest w pokrwiawionych twarzach, poszarpanych ubraniach, bliznach, ranach?W czasie, kiedy byłem nastolatkiem, w wieku 16-17 lat, my, chłopaki, mieliśmy swoje małe ojczyzny – były nimi nasze małe miejscowości. Gdy jechaliśmy na jakąś imprezę do sąsiedniej wsi i ktoś z naszej ekipy został skrzywdzony, to stawało się powodem do walki i w takich walkach wielokrotnie brałem udział. Takie były czasy, że ostro się przyszły ostre czasy w wojsku. Przy okazji – jak się czyści lustro żyletką do golenia?(Śmiech). Kiedy trafiłem do wojska, byłem strasznym bałaganiarzem. Jednostka podzielona była na rejony, każdy młody żołnierz miał przydzielony swój rejon do sprzątania. Wiadomo, że dla młodych były to najgorsze rejony, na przykład toalety. Sprzątnąłem raz toaletę, ale widocznie sprzątnąłem ją tak sobie, bo podoficer dyżurny kazał mi ją sprzątać do rana za pomocą zwykłej żyletki. Tą żyletką musiałem wyskrobać każdy brudek, łącznie z brudem na kształtowało się wtedy w wojsku charakter przyszłego żołnierza zawodowego?Dzisiaj często krytykuje się te stare metody, których używało się kiedyś.„Ciągle w pędzie, ciągle biegiem” – piszesz w ciągle krzyk. Albo dostawało się stary sprzęt, strasznie niewygodny, który uwierał w każdym możliwym miejscu ciała. Tylko że kiedy oglądam filmy o amerykańskich siłach specjalnych, na przykład Navy SEALs, to tego rodzaju metody ciągle u nich funkcjonują. Kiedy do armii przychodzi młody chłopak czy dziewczyna, chodzi o to, aby kompletnie zburzyć ich wyobrażenia i po to aplikuje się im właśnie coś takiego. Jeśli wytrzymają – to dopiero wtedy można ich na nowo budować jako żołnierzy. W GROM-ie też tak było; kurs podstawowy burzył dotychczasowe przekonania adeptów i budował je od nowa. Nie wiem, czy dziś jeszcze szkoli się żołnierzy w ten nie wiem. Ale fascynująco piszesz o morderczych treningach, jakich treningi, brudne mundury, wyciągane z zapyziałej piwnicy. Ale pamiętam, również jak byłem wtedy dumny, że mogłem ten mundur to był mundur żołnierza z Lublińca?To był mundur wojsk powietrzno-desantowych, z lat 90., tak zwany plastycznie i emocjonalnie opisujesz swoją pierwszą selekcję i wysiłek, jaki trzeba było włożyć w marszobieg z pełnym oporządzeniem na dystansie 60 kilometrów. 10 lat później jesteś w Bieszczadach na kolejnej selekcji, już do GROM-u. Czym te dwie selekcje się od siebie różniły?Do tej pierwszej selekcji byłem kompletnie nieprzygotowany. Miałem za małe buty, niewygodny mundur, siermiężne wyposażenie, że aż trudno to sobie wyobrazić, które uwierało przy każdym kroku. Ale miałem w sobie takie zaparcie, taką determinację, że po prostu biegłem, nie bardzo nawet wiedząc, dokąd biegnę. To był morderczy bieg. Pamiętam, że kiedy dobiegłem do mety, na szczyt wzniesienia, okazało się, że to nie jest koniec, bo trzeba jeszcze odpowiadać na pytania. Byłem jak w transie. Jedno z pytań pamiętam do dziś. Brzmiało: „Czy poświęciłbyś swoją rodzinę dla wykonania zadania?”Poświęciłbyś?To było straszne pytanie. Nie wiedziałem, co mam odpowiedzieć. W końcu odpowiedziałem: „Nie”. Pomyślałem, że odpowiem, jak czuję, nawet gdybym miał przez to odpaść z odpadłeś. A selekcja w Bieszczadach?Podczas tamtej pierwszej selekcji byłem jeszcze chłopakiem. Podczas selekcji do GROM-u byłem już ukształtowanym mężczyzną, z doświadczeniem. Już po wyczerpujących szkoleniach w jednostce w Lublińcu, już po misji w Iraku. Ale selekcja do GROM-u i tak była niewyobrażalnie, potwornie ciężka. Trwała 6 dni, prócz egzaminów sprawnościowych, wysokościowych i testów psychologicznych. 6 dni walki z samym sobą. Las, noc, zima. Kompas, latareczka i mapa. Idziesz i nie wiesz, czy dobrze idziesz. Masz tylko swoją głowę, umysł i psychikę, która podpowiada ci różne rzeczy. I musisz sobie samemu trafiłeś do GROM-u, o czym jeszcze porozmawiamy, to zdarzyło się całe mnóstwo innych sytuacji i zadań specjalnych, które otrzymywałeś, służąc w jednostce w Lublińcu. Ciekawym było porwanie, jakiego musiałeś dokonać i uczyniłeś to, grając rolę księdza. Jak to było?Nie chcę zbyt wiele zdradzać, bo dokładnie opisałem to w książce…… ale to jest taka porywająca historia!Zadania w latach 90. w jednostkach specjalnych były zupełnie innego rodzaju niż dzisiaj. Nie mieliśmy takich sztywnych procedur. Dziś wszystko jest poukładane; każde zadanie ma swoje procedury, żeby wiadomo było co i jak zrobić. Oczywiście zawsze zostaje element kreatywności, bo bez tego zadanie nie zostałoby wykonane, ale w tamtym czasie, mam wrażenie, mieliśmy dużo więcej swobody. Dziś spotykam się z krytyką tamtych lat, że wtedy był bałagan, ale ja patrzę na to inaczej. Kiedy otrzymałem zadanie porwania człowieka z jego domu, dostałem tylko jego zdjęcie i współrzędne miejsca zamieszkania; nic więcej. I termin, kiedy mam to zrobić – określony dzień, ale bez wyszczególnienia, czy ma to być rano, czy po południu. O tym sam miałem zdecydować, podobnie, jak miałem wybrać, w jaki sposób to zrobię. Takie nietypowe zadania wymuszały na nas kreatywne myślenie. Dzięki temu, że na kompanii znalazła się sutanna, bo brat jednego z kolegów był zakonnikiem, mogłem wcielić się w księdza. Nie będę opowiadać szczegółów, bo myślę, że warto samemu o tym przeczytać, ale kiedy wszedłem do domu człowieka, którego miałem porwać, zrobiłem oszałamiające wrażenie na jego żonie, która natychmiast mnie – jako osobie duchownej – zaufała. I o to właśnie chodzi – żeby nie ufać nowym rozdziałem w Twoim życiu był 2003 rok i wojna w Iraku, kiedy uratowałeś życie generała Andrzeja Tyszkiewicza, dosłownie wynosząc go ze strefy śmierci w wiele lat w ogóle o tym nie mówiłem. Po prostu wykonałem swoją robotę – moim zadaniem była ochrona generała. Ale uwierz mi, on mógł w jednej sekundzie zginąć. Wyobraź sobie – wchodzimy w strefę, gdzie wcześniej ginie pułkownik amerykański i dwóch jego żołnierzy. Zaczyna się potężna ofensywa przyjechało mnóstwo amerykańskiego wojska. W ostatniej sekundzie wyprowadziłem generała ze strefy śmierci, o czym on nawet nie zdawał sobie generała do był teamwork z moim kolegą „Zwierzakiem”. On zauważył coś niepokojącego, przekazał mi informację, że w oknach budynku pojawili się mężczyźni z wycelowaną w nas bronią. Błyskawicznie oceniłem sytuację i wiedziałem, że muszę zrobić to teraz. I wrzuciłem generała do samochodu. Szybka decyzja uratowała mu tu takie powiedzenie, że przyjście na czas może oznaczać, że przyszedłeś za było powiedzenie jednego ze snajperów z GROM-u, „Dziadka” – jeśli jesteś na czas, to oznacza, że już jesteś to sobie do serca. Dlaczego starałeś się o przyjęcie do GROM-u? Dlaczego Ci na tym zależało? Przecież byłeś już tym wymarzonym w jednostce w Lublińcu byliśmy naprawdę nieźle wyszkoleni. Ale w Iraku spotkałem dwóch żołnierzy GROM-u, „Navala” i „Janka”. Spędziłem z nimi pięć dni. Obserwowałem ich. Widziałem, jak się poruszają z bronią, co sobą reprezentują. Byli imponujący. Dla mnie to był top. Wtedy postanowiłem, że ja też chcę, że muszę się dostać do przyszła jesień 2004 do GROM-u. To był mój główny cel. Przygotowania do niej trwały długo wcześniej. A potem walka o każdą sekundę, o każde podciągnięcie, o zwycięstwo na opis tej selekcji jest naprawdę niesamowity. Morderczy wysiłek. Ostatnie metry. Walka do końca. Zdobywanie szczytu na czworakach. I konkluzja, która ma moc budzenia świadomości: „Dopóki oddychasz, możesz wszystko”. Wtedy to poczułeś?Dokładnie. Pamiętam, jak biegłem wówczas te 3 tysiące metrów. Biegałem nieźle, byłem wysportowany, wytrzymały, ale kiedy zszedłem z maty, z sali walki wręcz i stanąłem na bieżni, to naprawdę uginały mi się nogi. To było najgorsze 3 tysiące metrów w moim życiu, które musiałem pokonać. Walczyłem o każdą sekundę, bo wiedziałem jedno: musiałem się zmieścić w 12 minutach. Wcześniej to nie było dla mnie jakieś wielkie wyzwanie. Ale wtedy książce cały czas pokazujesz, że sam sobie podnosisz poprzeczkę. Nie przestajesz na tym, co zdobyłeś, idziesz wyżej, zmieniasz miejsca, zmieniasz dekoracje i nagle jest ośrodek Bystre w Baligrodzie, skąd wyruszasz po kolejne swoje zaliczeniu wspinaczki na drabince speleo w Warszawie, otrzymaliśmy tabliczki z numerami i współrzędne, zgodnie z którymi mieliśmy zjawić się w danym miejscu następnego dnia. Wsiedliśmy, do naszych prywatnych samochodów i całą noc jechaliśmy się na wzruszeniem czytałam, kiedy już po selekcji instruktorzy zaprosili was na grilla. Wtedy to oni nalewali wam grochówkę, to oni otwierali wam piwo. Bardzo symboliczny byłem wtedy wzruszony. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym, żeby instruktorzy, którzy przez sześć dni nas „dojeżdżali”, to ostatniego dnia, kiedy okazało się, że nie odpadliśmy, że jesteśmy już po rozmowach z dowódcą jednostki, zapraszają nas na grilla, przyjmują z honorami i nagle jesteśmy dla nich równorzędnymi partnerami, kumplami. Podchodzą do nas, rozmawiają, śmiejemy się. A wraz z tym wszystkim odczuwamy ich wielki do nas szacunek. Pomyślałem sobie: „Kurczę, jestem właśnie w tym miejscu, w którym chciałem być”. To było niewiarygodne uczycie. Później, kiedy byłem już w zespole bojowym i sam jeździłem na selekcje jako instruktor, zachowywałem się identycznie wobec tych, którzy przeszli selekcję, jak tamci instruktorzy wobec mnie. Taki był zwyczaj w GROM-ie. Ale też z wielkim szacunkiem traktowaliśmy i te osoby, które odpadły podczas selekcji. Tak było, tak jest i mam nadzieję, że tak naprawdę poczułeś się jak agent 007? Był taki moment w Twoim zawodowym życiu?Tak się poczułem, będąc już w zespole bojowym, podczas ćwiczeń. To było coś wspaniałego. Ćwiczenia były wspaniale zaplanowane, świetnie ułożone, współpracowaliśmy z różnymi służbami. Czułem się pełną gębą agentem 007 (Śmiech).Tak opisujesz swoje doświadczenia, że wygląda, jakbyś szedł jak burza: kolejne poprzeczki, kolejne zadania, żadnej przegranej, same zwycięstwa. Nie miałeś takiego momentu, kiedy pękłeś, nie wytrzymałeś, kiedy pociekły ci łzy?Płakałem tylko wtedy, gdy byłem na misji i kiedy trumny z poległymi żołnierzami polskimi oraz wojsk koalicji, były z ceremoniałem wojskowym wnoszone do samolotów. Nigdy więcej. I nigdy się nie poddałem. Żołnierze GROM-u nie szkolą się po to, żeby przegrywać. Uczymy się walczyć po to, żeby w GROM-ie selekcja nigdy się nie kończy?Właśnie. Praca trwa cały czas. Cały czas pracujemy nad sobą. Może to górnolotnie brzmi, ale wcale takie nie jest. Współpracując ze sobą, musimy sobie ufać. Pomagać sobie nawzajem. Pilnować się. Jeżeli ktoś zaczyna odstawać – sam podejmuje decyzję o szkołę oficerską. Masz dwa dyplomy, z WSP w Częstochowie i SGH w Warszawie. Jesteś instruktorem technik antyterrorystycznych, spadochroniarzem, instruktorem strzelectwa, wspinaczki, samoobrony, specjalistą komunikacji neurolingwistycznej. A to tylko część Twoich umiejętności. Ciekawa jestem, które z nich Ty sam cenisz najbardziej?Umiejętności komunikacyjne są dla mnie ekstremalnie ważne. Prowadząc szkolenia, widzę, że potrafię nauczyć czegoś w bardzo krótkim czasie. Potrafię przekazywać trudne informacje w sposób prosty, łatwo na początku naszej rozmowy, że Twoja książka jest inspiracją tak samo dla mężczyzn, jak i kobiet, ale dla kobiet masz coś specjalnego. Okazało się, że posiadłeś wiedzę, jak dopasować kobiecie perfumy. Sztuki dopasowania zapachu do konkretnej kobiety nauczył Cię nieżyjący już ambasador Ryszard była magiczna chwila. Byłem z panem ambasadorem w Bagdadzie, na lotnisku. To było wtedy chyba jedyne miejsce w Iraku, które jako tako funkcjonowało; przylatywały samoloty wojskowe, ale i cywilne. I tam działał sklep bezcłowy. Wyobraź sobie – strefa wojenna, a tu masz dobrej jakości alkohol, papierosy, gadżety, jak np. markowe okulary, słodycze i oczywiście perfumy. Pan ambasador dobierał perfumy dla żony dziś świętej pamięci generała Bronisława Kwiatkowskiego. Zapytał mnie: „Kupowałeś kiedyś perfumy dla swojej kobiety?” No, kiedyś kupowałem. „Jak je wybierałeś?” – pytał dalej. Odpowiedziałem, że kierowałem się tym, co w danej chwili było modne, jeśli chodzi o zapachy. „O, to bardzo źle” – oznajmił i rozpoczął wykład. Okazało się, że wszystko zaczyna się od koloru włosów kobiety – inne zapachy są przeznaczone dla blondynek, a inne dla brunetek. To podstawowa z rozdziałów swojej książki poświęciłeś generałowi Sławomirowi Petelickiemu, twórcy GROM. Kim on był dla Ciebie?Miałem przyjemność widzieć pana generała w swoim życiu kilka razy, ale ten najważniejszy raz, kiedy go poznałem, to było zaraz po kursie podstawowym, kiedy zaprosiliśmy pana generała na uroczystą kolację. Wszędzie, gdzie generał Petelicki się pojawiał, wydawało się, że wraz z nim szedł blask. Cała jego sylwetka jaśniała, mówiło się wręcz, że on sam świeci. Wszyscy to zauważaliśmy. To było niesamowite, podobnie jak jego do nas serdeczność. Ryngraf, który od niego dostałem, z jego podpisem, wisi u nas na ścianie i jest traktowany nieomal jak święty pomoc w napisaniu książki i za inspirację dziękujesz córce generała– Dominice Petelickiej. Czy, gdy byłeś żołnierzem GROM-u przeszło Ci przez głowę, że kiedyś będziesz jej partnerem, towarzyszem życia?Powiem prawdę: wtedy nie wiedziałem nawet, że generał ma taką wspaniałą córkę. Poznałem Dominikę w momencie, kiedy już odchodziłem z jednostki; zaprosiłem ją na moje pożegnanie. Ważne było dla mnie, aby była na tej mojej imprezie, jej obecność traktowałem symbolicznie – odchodzę z GROM-u, na pożegnaniu jest córka twórcy GROM-u. I tyle. Musiał minąć kolejny rok, zanim znów się spotkaliśmy i zanim nasze dusze się i romantyczna historia! Przypomnę, że książkę zadedykowałeś wszystkim, którzy nie boją się walczyć o swoje marzenia. Twoim zdaniem to, o czym marzymy, jest po drugiej stronie strachu. Możesz to rozwinąć?Warto w życiu być odważnym; warto walczyć o swoje. Wszystko to, co chcemy osiągnąć, czeka na nas po drugiej stronie strachu. Jeśli ten strach przezwyciężymy; jeśli pokonamy go w sobie, wyjdziemy z własnej strefy komfortu, to osiągniemy wszystko, czego ofertyMateriały promocyjne partnera Byłem żołnierzem wyklętym. Jako ostatni żyjący z naszej grupy, oceniam: to było bezsensowne, tragiczne. Musiało skończyć się tak, jak wielokrotnie w polskiej historii: bezmyślną, bezcelową daniną krwi. W naszym wypadku, co najmniej tych trzech chłopaków zamordowanych wyrokiem sądu - opowiada prof. Jaczewski (rocznik 1929). W trakcie akcji zatrzymania grupy terrorystów w Afganistanie zginął żołnierz z jednostki specjalnej GROM, kpt. Krzysztof Woźniak, a kilku innych zostało rannych. Komandosom jednak udało zatrzymać się ekstremistów. Akcja miała miejsce w niewielkiej miejscowości w prowincji Ghazni, gdzie jak ustalił polski wywiad wojskowy, przebywali terroryści z Abdulem Rahmanem na czele. Rahman był jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców w Afganistanie. Polacy przeprowadzili akcje wspólnie z afgańskimi siłami bezpieczeństwa (National Department of Security - NDS). Operacja była zabezpieczana przez śmigłowce oraz żołnierzy polskiego kontyngentu. – W trakcie podchodzenia do wytypowanego obiektu żołnierze z grupy szturmowej wojsk specjalnych zostali ostrzelani z broni małokalibrowej i zaatakowani granatami – opisał zdarzenie ppłk Mirosław Ochyra, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego. Ppłk Ochyra wyjaśnił, że rannych zostało kilku żołnierzu GROM-u, a obrażenia jednego z nich były śmiertelne. Natychmiast zostały wezwane śmigłowce ewakuacji medycznej (MEDEVAC). – Kapitan Woźniak został przetransportowany do polskiego szpitala w bazie Ghazni. Niestety nie udało się uratować mu życia –wyjaśnił ppłk Ochyra. Zapewnił, że życiu pozostałych rannych żołnierzy nie zagraża niebezpieczeństwo. Kpt. Woźniak jest pierwszym żołnierzem GROM-u, który zginął podczas akcji. Zostawił żonę i trójkę dzieci. W wojsku służył od 1996 roku. Był doświadczonym żołnierzem, kilka razy wyjeżdżał na misje zagraniczne. W Afganistanie służył po raz czwarty. Rodzina żołnierza została powiadomiona o tym tragicznym zdarzeniu. Polska Zbrojna, ml
Rusza nowy sezon Rozmów Sebastiana Stodolaka! W pierwszej jego odsłonie gościem jest dr Adam Eberhardt*, który kierował w latach 2016–2022 Ośrodkiem Studiów Wschodnich, dostarczającym pogłębione rapor– Lyt til ZŁE wiadomości o dacie końca wojny - rozmowa z drem Adamem Eberhardtem, byłem szefem OSW af Podcasty Warsaw Enterprise Institute øjeblikkeligt på din tablet
Rekrutacja do GROM-u Fot. Źródło: Do 21 stycznia 2021 r. można jeszcze składać ankiety rekrutacyjne do Jednostki Wojskowej GROM. Zakwalifikowane osoby zostaną zaproszone do udziału w dalszych etapach kwalifikacji i selekcji. Zobacz także Redakcja Selekcja. Wojska Specjalne [bezpłatny E-BOOK] Selekcja. Wojska Specjalne [bezpłatny E-BOOK] Oddajemy w Wasze ręce nowego e-booka stworzonego przez redakcję SPECIAL OPS pod sugestywnym tytułem "Selekcja. Wojska Specjalne". Mamy nadzieję, że ta publikacja podpowie Wam, jakie różnice występują w... Oddajemy w Wasze ręce nowego e-booka stworzonego przez redakcję SPECIAL OPS pod sugestywnym tytułem "Selekcja. Wojska Specjalne". Mamy nadzieję, że ta publikacja podpowie Wam, jakie różnice występują w selekcji do poszczególnych jednostek specjalnych, czego możecie się spodziewać podczas selekcji, jak się do niej przygotować i w co wyposażyć. Krzysztof Mątecki news Lider al Kaidy zabity w Kabulu Lider al Kaidy zabity w Kabulu W dniach 30-31 lipca Stany Zjednoczone przeprowadziły operację antyterrorystyczną, w której zginał lider al Kaidy, Ajman al Zawahiri. O przeprowadzonej przez CIA akcji, poinformowało jednocześnie kilka... W dniach 30-31 lipca Stany Zjednoczone przeprowadziły operację antyterrorystyczną, w której zginał lider al Kaidy, Ajman al Zawahiri. O przeprowadzonej przez CIA akcji, poinformowało jednocześnie kilka amerykańskich mediów, w tym Associated Press czy Fox News. Doniesienia te potwierdził prezydent USA Joe Biden. Krzysztof Mątecki news Nabór do OSŻW Mińsk Mazowiecki Nabór do OSŻW Mińsk Mazowiecki W dniu 28 lipca 2022 r. odbyły się kolejne kwalifikacje do służby w Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej z Mińska Mazowieckiego. Kandydaci standardowo przystąpili od testów psychologicznych, rozmowy... W dniu 28 lipca 2022 r. odbyły się kolejne kwalifikacje do służby w Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej z Mińska Mazowieckiego. Kandydaci standardowo przystąpili od testów psychologicznych, rozmowy kwalifikacyjnej, testu z języka angielskiego oraz do egzaminu ze sprawności fizycznej. Rekrutacja skierowana jest do osób z wykształceniem co najmniej średnim, znającej języki obce. Ścieżka otwarta jest nie tylko dla kandydatów czynnej służby mundurowej, ale także dla cywilów. Przeczytaj także: Selekcja. Wojska Specjalne [bezpłatny E-BOOK] >> Ankietę rekrutacyjną można pobrać ze strony internetowej Jednostki Wojskowej GROM. Wypełniony dokument należy wysłać wyłącznie na adres mailowy Jednostki tj. @ Źródło: tagi: wojska specjalne GROM JW GROM selekcja rekrutacja do GROM Kwalifikacja Powiązane Krzysztof Mątecki news Karpacka piechota górska szkoli się z JWK i GOPR Karpacka piechota górska szkoli się z JWK i GOPR Żołnierze z 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej szkolili się wspólnie z żołnierzami z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca oraz ratownikami z Grupy Sudeckiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia... Żołnierze z 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej szkolili się wspólnie z żołnierzami z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca oraz ratownikami z Grupy Sudeckiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przy współpracy z 7. Eskadrą Działań Specjalnych. Redakcja news W piątek startuje EURO TARGET SHOW 2022 W piątek startuje EURO TARGET SHOW 2022 Targi Euro Target Show odbędą się już za niespełna tydzień (25-27 marca 2022 roku) na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Będzie to rozpoczęcie nowego sezonu spotkań dla wszystkich pasjonatów... Targi Euro Target Show odbędą się już za niespełna tydzień (25-27 marca 2022 roku) na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Będzie to rozpoczęcie nowego sezonu spotkań dla wszystkich pasjonatów strzelectwa, survivalu i łowiectwa oraz miłośników przyrody. Krzysztof Mątecki news Święto CSzWS Święto CSzWS Dzisiaj, swoje święto obchodzi Centrum Szkolenia Wojsk Specjalnych, sformowane na podstawie Decyzji Nr 71/ZPUSZiS-P3/P7 Ministra Obrony Narodowej z dnia 21 marca 2019 r. jako jednostka organizacyjna szkolnictwa... Dzisiaj, swoje święto obchodzi Centrum Szkolenia Wojsk Specjalnych, sformowane na podstawie Decyzji Nr 71/ZPUSZiS-P3/P7 Ministra Obrony Narodowej z dnia 21 marca 2019 r. jako jednostka organizacyjna szkolnictwa wojskowego podporządkowana Dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych. Krzysztof Mątecki news Byli operatorzy WS szkolą instruktorów 6MBOT Byli operatorzy WS szkolą instruktorów 6MBOT Kolejna grupa żołnierzy 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, brała udział w intensywnym kursie instruktorsko-metodycznym pod okiem byłych komandosów Wojsk Specjalnych. Kolejna grupa żołnierzy 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, brała udział w intensywnym kursie instruktorsko-metodycznym pod okiem byłych komandosów Wojsk Specjalnych. Krzysztof Mątecki news Rosyjskie kłamstwo o śmierci snajpera z Kanady Rosyjskie kłamstwo o śmierci snajpera z Kanady Rosyjscy propagandyści poinformowali, iż kanadyjski snajper „Wali”, który niedawno wstąpił do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy, zginął w okolicach Mariupola, gdzie miał zostać zestrzelony... Rosyjscy propagandyści poinformowali, iż kanadyjski snajper „Wali”, który niedawno wstąpił do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy, zginął w okolicach Mariupola, gdzie miał zostać zestrzelony przez rosyjskie siły specjalne po zaledwie 20 minutach walk. Tymczasem legendarny snajper Wali wciąż żyje i ma się dobrze. Krzysztof Mątecki news Białoruski batalion ochotniczy jedzie do Mariupola Białoruski batalion ochotniczy jedzie do Mariupola Białoruski batalion ochotniczy im. "Kastusia" Kalinowskiego pojedzie do Mariupola, aby pomóc siłom ukraińskim przerwać okrążenie miasta i umożliwić dostawy pomocy humanitarnej. Białoruski batalion ochotniczy im. "Kastusia" Kalinowskiego pojedzie do Mariupola, aby pomóc siłom ukraińskim przerwać okrążenie miasta i umożliwić dostawy pomocy humanitarnej. Krzysztof Mątecki news Polak zatrzymany za szpiegostwo Polak zatrzymany za szpiegostwo Na terenie Warszawy, 17 marca 2022 roku, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali obywatela Rzeczypospolitej Polskiej pod zarzutem szpiegostwa na rzecz służb specjalnych Federacji... Na terenie Warszawy, 17 marca 2022 roku, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali obywatela Rzeczypospolitej Polskiej pod zarzutem szpiegostwa na rzecz służb specjalnych Federacji Rosyjskiej. Krzysztof Mątecki news Udaremniono kolejną próbę zamordowania prezydenta Ukrainy Udaremniono kolejną próbę zamordowania prezydenta Ukrainy Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski od początku wojny przeżył już kilka zamachów na swoje życie. Jak podała ukraińska SBU kolejny zamachowiec chciał odebrać życie prezydentowi Ukrainy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski od początku wojny przeżył już kilka zamachów na swoje życie. Jak podała ukraińska SBU kolejny zamachowiec chciał odebrać życie prezydentowi Ukrainy. Krzysztof Mątecki news Granatniki MATADOR dla Ukrainy Granatniki MATADOR dla Ukrainy Ministerstwo Obrony Ukrainy zamówiło bezpośrednio od niemieckiej firmy zbrojeniowej Dynamit Nobel Defense nowe niemieckie granatniki przeciwpancerne MATADOR (Man-portable Anti-Tank, Anti-DooR) RGW90 HH. Ministerstwo Obrony Ukrainy zamówiło bezpośrednio od niemieckiej firmy zbrojeniowej Dynamit Nobel Defense nowe niemieckie granatniki przeciwpancerne MATADOR (Man-portable Anti-Tank, Anti-DooR) RGW90 HH. Krzysztof Mątecki news Kurs SERE B dla WOT Kurs SERE B dla WOT W dniach 21-25 marca 2022 roku Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej zorganizowało kurs SERE B, w ramach którego kilkunastu Terytorialsów z pięciu Brygad Obrony Terytorialnej uczyło się sztuki... W dniach 21-25 marca 2022 roku Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej zorganizowało kurs SERE B, w ramach którego kilkunastu Terytorialsów z pięciu Brygad Obrony Terytorialnej uczyło się sztuki przetrwania, unikania oraz ucieczki zarówno w terenie leśnym jak i w mieście. Krzysztof Mątecki news Żołnierze 12BZ szkolą się w Norwegii Żołnierze 12BZ szkolą się w Norwegii Żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej biorą udział w trwających w Norwegii ćwiczeniach pk. Cold Response 22. Ćwiczenia te odbywają się co dwa lata w Norwegii w warunkach zimowych i uczestniczy w nich około... Żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej biorą udział w trwających w Norwegii ćwiczeniach pk. Cold Response 22. Ćwiczenia te odbywają się co dwa lata w Norwegii w warunkach zimowych i uczestniczy w nich około 30 000 żołnierzy z 27 państw NATO i krajów partnerskich (takich jak Szwecja i Finlandia). Krzysztof Mątecki news W Ukrainie powstał legion „Wolna Rosja" W Ukrainie powstał legion „Wolna Rosja" W Siłach Zbrojnych Ukrainy powstał Legion „Wolna Rosja", który przyjmuje ochotników spośród jeńców rosyjskich wziętych do niewoli w Ukrainie. W Siłach Zbrojnych Ukrainy powstał Legion „Wolna Rosja", który przyjmuje ochotników spośród jeńców rosyjskich wziętych do niewoli w Ukrainie. Krzysztof Mątecki news W Ukrainie formowany jest białoruski pułk „Pogoń” W Ukrainie formowany jest białoruski pułk „Pogoń” W ramach Legionu Międzynarodowego przystąpiono do formowania białoruskiego pułku „Pogoń” – informuje białoruski niezależny portal „Nasza Niwa”. W ramach Legionu Międzynarodowego przystąpiono do formowania białoruskiego pułku „Pogoń” – informuje białoruski niezależny portal „Nasza Niwa”. Krzysztof Mątecki news Ambasador RP w Iraku z wizytą w Iraqi Counter-Terrorism Service (ICTS) Ambasador RP w Iraku z wizytą w Iraqi Counter-Terrorism Service (ICTS) W niedzielę 3 kwietnia 2022 roku ambasador RP w Iraku Marcin Kubiak odwiedził generała porucznika Abdula-Wahhab Al-Saaediego w siedzibie Irackiej Służby Antyterrorystycznej (ICTS). W niedzielę 3 kwietnia 2022 roku ambasador RP w Iraku Marcin Kubiak odwiedził generała porucznika Abdula-Wahhab Al-Saaediego w siedzibie Irackiej Służby Antyterrorystycznej (ICTS). Krzysztof Mątecki news Rosjanie przygotowują się do ofensywy w Donbasie Rosjanie przygotowują się do ofensywy w Donbasie Rosyjskie wojska wycofują się z północnej części obwodu kijowskiego w kierunku granicy z Białorusią by odzyskać pełną sprawność bojową i następnie powrócić do walk w Donbasie, na wschodzie Ukrainy. Rosyjskie wojska wycofują się z północnej części obwodu kijowskiego w kierunku granicy z Białorusią by odzyskać pełną sprawność bojową i następnie powrócić do walk w Donbasie, na wschodzie Ukrainy. Krzysztof Mątecki news Kurs działań niekonwencjonalnych w CSWOT Kurs działań niekonwencjonalnych w CSWOT W dniach od 21 marca do 1 kwietnia 2022 r., Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej zrealizowało pilotażowy kurs działań na obszarze czasowo zajętym przez przeciwnika. W dwutygodniowym szkoleniu udział... W dniach od 21 marca do 1 kwietnia 2022 r., Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej zrealizowało pilotażowy kurs działań na obszarze czasowo zajętym przez przeciwnika. W dwutygodniowym szkoleniu udział wzięło kilkunastu żołnierzy z ośmiu Brygad Obrony Terytorialnej. Krzysztof Mątecki news Abramsy dla polskiego wojska Abramsy dla polskiego wojska Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podpisał umowę na dostawę 250 czołgów M1A2 Abrams dla polskiego wojska. Pierwsze 26 czołgów w najnowszej wersji SEPv3 trafi do Polski jeszcze w tym roku, a cała... Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podpisał umowę na dostawę 250 czołgów M1A2 Abrams dla polskiego wojska. Pierwsze 26 czołgów w najnowszej wersji SEPv3 trafi do Polski jeszcze w tym roku, a cała dostawa zostanie zrealizowana do 2026 roku. Krzysztof Mątecki news Pskowscy spadochroniarze odmawiają walki w Ukrainie Pskowscy spadochroniarze odmawiają walki w Ukrainie Niezależna rosyjska gazeta "Pskowskaja Gubernija" powołując się na swoje źródła twierdzi, że około 60 żołnierzy elitarnej 76 Gwardyjskiej Dywizji Powietrzno-Szturmowej z Pskowa odmówiło walki w Ukrainie. Niezależna rosyjska gazeta "Pskowskaja Gubernija" powołując się na swoje źródła twierdzi, że około 60 żołnierzy elitarnej 76 Gwardyjskiej Dywizji Powietrzno-Szturmowej z Pskowa odmówiło walki w Ukrainie. Krzysztof Mątecki news Gang handlujący lekarstwami rozbity przez CBŚP Gang handlujący lekarstwami rozbity przez CBŚP Lekarstwa zawierające substancje psychotropowe w hurtowych ilościach były wysyłane z Polski do USA i Wielkiej Brytanii. W ten sposób rozbity gang mógł przemycić 250 tys. tabletek, wartych około 20 mln... Lekarstwa zawierające substancje psychotropowe w hurtowych ilościach były wysyłane z Polski do USA i Wielkiej Brytanii. W ten sposób rozbity gang mógł przemycić 250 tys. tabletek, wartych około 20 mln zł. Proceder przerwali policjanci CBŚP i prokuratorzy z lubelskiej Prokuratury Krajowej, przy współpracy z amerykańską służbą Homeland Security Investigations (HSI). Podczas akcji funkcjonariusze zatrzymali 9 podejrzanych oraz przejęli ponad 12,5 tys. tabletek, w tym medykamenty zapakowane i przygotowane... Krzysztof Mątecki news 12. rocznica katastrofy smoleńskiej 12. rocznica katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia minęło 12 lat od katastrofy rządowego samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka oraz przedstawiciele władz państwowych... 10 kwietnia minęło 12 lat od katastrofy rządowego samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka oraz przedstawiciele władz państwowych i dowódcy Wojska Polskiego. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Krzysztof Mątecki news Były instruktor CSzWS szkoli ochotników jadących na Ukrainę Były instruktor CSzWS szkoli ochotników jadących na Ukrainę W dniach 29-31 marca odbył się jeden z cyklicznych kursów darmowych szkoleń z zakresu TCCC dla ochotników wyjeżdżających walczyć w Ukrainie. Celem szkoleń jest przekazanie jego uczestnikom podstaw TC3... W dniach 29-31 marca odbył się jeden z cyklicznych kursów darmowych szkoleń z zakresu TCCC dla ochotników wyjeżdżających walczyć w Ukrainie. Celem szkoleń jest przekazanie jego uczestnikom podstaw TC3 oraz zapoznanie ich realiami pola walki Redakcja news Ćwiczenia z wyrzutniami przeciwpancernymi Javelin Ćwiczenia z wyrzutniami przeciwpancernymi Javelin W piątek, 8 kwietnia, w Nowej Dębie odbyło się ćwiczenie sojusznicze sprawdzające współdziałanie pododdziałów ogólnowojskowych i aeromobilnych wpartych poddziałami artylerii. Jednym z elementów było strzelanie... W piątek, 8 kwietnia, w Nowej Dębie odbyło się ćwiczenie sojusznicze sprawdzające współdziałanie pododdziałów ogólnowojskowych i aeromobilnych wpartych poddziałami artylerii. Jednym z elementów było strzelanie ze - znanych ze skuteczności w zwalczaniu wojsk rosyjskich na Ukrainie - Javelinów (przeciwpancernych pocisków kierowanych). Krzysztof Mątecki news Skuteczni razem – SPKP Z PSP przeciwko zagrożeniom terrorystycznym Skuteczni razem – SPKP Z PSP przeciwko zagrożeniom terrorystycznym Na stronie SPECIAL OPS pisaliśmy o rozpoczętym w ubiegłym roku cyklu szkoleń pod hasłem „Skuteczni razem – SPKP Z PSP przeciwko zagrożeniom terrorystycznym”. Chociaż ostatnia edycja szkolenia odbyła się... Na stronie SPECIAL OPS pisaliśmy o rozpoczętym w ubiegłym roku cyklu szkoleń pod hasłem „Skuteczni razem – SPKP Z PSP przeciwko zagrożeniom terrorystycznym”. Chociaż ostatnia edycja szkolenia odbyła się na początku tego roku (12-17 stycznia), to warto jeszcze raz przypomnieć o projekcie i dokonać jego całościowego podsumowania. Krzysztof Mątecki news 79. rocznica powstania w Getcie Warszawskim 79. rocznica powstania w Getcie Warszawskim 79 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim wybuchło powstanie. Był to największy zbrojny zryw Żydów podczas II wojny światowej, a także pierwsze powstanie wielkomiejskie w okupowanej Europie. 79 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim wybuchło powstanie. Był to największy zbrojny zryw Żydów podczas II wojny światowej, a także pierwsze powstanie wielkomiejskie w okupowanej Europie.
Gen. Skrzypczak o słowach Błaszczaka: Jestem starym żołnierzem i nie znam takiego przypadku Nie wierzę, żeby którykolwiek z generałów nie dopełnił obowiązku. Dla mnie to jest niemożliwe – mówi DoRzeczy.pl o sprawie rosyjskiej rakiety w Polsce gen. Waldemar Skrzypczak. ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 414 Witam! Od zawsze chciałem być żołnierzem. Lecz kiedy dowiedziałem się jako mały chłopaczek o Delta Force itp. wiedziałem już kim chcę być. To jest to. Lecz wszystko ładnie pięknie tylko JAK? Mam znajomego (rozmawiałem z nim tylko kilka razy) który służy w amerykańskim SWAT (Polak w SWAT??? WTF?). Kiedy z im rozmawiałem mówił mi, że w Polsce zrobił dyplom z języka angielskiego i zdobył stopień kaprala. Potem zaciągnął się jakoś do waży 120 kg i wygląda niczym Schwarzenegger. Aha zapomniałem dodać, że nie przyjęli go do GROM'u (chyba bo to nie jest info od niego). A więc tutaj pojawiają się pytania. Mianowicie: 1)Co trzeba potrafić by dostać się do GROM'u? (np. pływanie pod wodą itp) 2)100% z matematyki i fizyki na maturze? 3)Czego mam się zacząć uczyć już teraz? 4)Jakie studia obrać? Zmieniony przez - Jepp w dniu 2012-07-13 22:56:06 Zmieniony przez - Jepp w dniu 2012-07-13 23:11:26 Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych. Christian D. Larson. Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 22175 najpierw trzeba być żołnierzem, rekrutacja do GROMU trwa lata. I nikt CI na to nie odpowie co i jak bo to jest elitarna jednostka jedna z 3 najlepszych na świecie. A Ty chcesz takie info na publicznym forum, weź sie wstydź... ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 414 Haha. Wstydzić się nie wstydzę, ponieważ na pewno ktoś z tego forum musi coś o tym wiedzieć (jest takim żołnierzem, interesuje się tym, albo zna kogoś kto ma o tym pojęcie). Przecież nie pytam się o taktykę bojową lecz o wskazówki dotycząc naboru. PS. Wiem, że trzeba być żołnierzem zawodowym w pytanie 4 ''jakie studia obrać'' chodziło mi o WSO, WAT itp). Zmieniony przez - Jepp w dniu 2012-07-13 23:31:11 Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych. Christian D. Larson. ... Początkujący Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 22175 ale Ty idzesz na łatwizne, ma CI ktośpowiedzieć doradzić A to co to i może jedna z podstawowych spraw szukanie nie boli ale wiesz poczekaj dzień dwa ogarnę temat i CI napisze w skrócie co i jak Zmieniony przez - rm_125 w dniu 2012-07-13 23:45:40 ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 414 Ok. Wielkie dzięki za znalezienie linków. To co mnie interesowało już znalazłem na stronie Ale jeszcze raz serdeczne dziękuję za okazaną pomoc i chęć dalszej pomocy ;D Zmieniony przez - Jepp w dniu 2012-07-13 23:50:50 Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych. Christian D. Larson. ... Początkujący Szacuny 13 Napisanych postów 1410 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 13811 Idź do wojska, złóż papiery na selekcje i czekaj. Trzymaj poziom tak żeby z selekcją nie było problemu. Pytaj ludzi jak ona wygląda. Jak nie Grom to próbuj też Lubliniec, albo Agat. Chłopaki z Lublińca uważają że poziom w Gromie jest taki jak u nich, Grom ma tylko lepsze zaplecze. A ludzie często wracają do Lublińca mimo dostania się do Gromu. Każdemu pasuje co innego. I najważniejsze, mimo tego że się dostaniesz do specjali, to pamiętaj możesz nigdy nie dostać się do bojowego. Samo dostanie się do jednostki to początek, później jest jeszcze trudniej :) Co do studiów, to czasami lepiej iść od razu do wojska i już w nim zacząć studia. A w specjalach i tak wyczają w czym jesteś dobry i to będziesz robić. Będą cię szkolić do zaj**ania ;P Niebo woła, ziemia przyciąga. ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 51 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36802 Preselekcja Startuj...prze..olą Cię,to może Ci się odwidzi. Zmieniony przez - pawelek666 w dniu 2012-07-14 19:12:27 ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 414 Pawelek666 dzięki! A wiesz może jaki jest próg wiekowy? I czy tam byłeś? Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych. Christian D. Larson. ... Ekspert Szacuny 146 Napisanych postów 2284 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 24765 Zacznijmy może od tego, czy jesteś choćby żołnierzem rezerwy? ... Początkujący Szacuny 25 Napisanych postów 1520 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 11162 Kiedyś wpadł mi w oko temat o jednostkach specjalnych i głównie tam było o językach. Chodziło o angielski + jakiś język pozaeuropejski np. farsi, arabski itp. ... Ekspert Szacuny 670 Napisanych postów 6735 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64613 Temat byl już wałkowany setki razy, nawet dawałem plan przygotowań pod selekcję ale po co szukać jak można wlasne bajki tworzyć.... Autorze pomijając fakt czy się wogóle nadajesz do jednostek podległych DWS przed pierwszym opiniowaniem nikt nawet nie bedzie rozpatrywał twojej ankiety osobowej ..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..." doradca C/S ze wskazaniem na combat
Z Gromu jeszcze nic nie mam, może nadszedł czas ;-) Samochody polskich służb mundurowych w skali 1:43 · August 29, 2020 ·
Vinci to ksywa byłego żołnierza GROM, który pomagał EA w przełożeniu militarnych realiów do nowego Medal of Honor. Oprócz fachowej wiedzy, Vinci użyczył też grze własnego wizerunku. To właśnie on widnieje na polskim wydaniu Ile GROM-u jest w GROM-ie? Ile GROM-u jest w grze? Wiemy, że jest zezwolenie jednostki na wykorzystanie nazwy, ale jak się to przekłada na rozgrywkę? Vinci: W singleplayerze jest cała jedna misja, w której są żołnierze GROM-u i jest to jedyna niewywodząca się z USA jednostka, z którą Amerykanie kooperują. Jeżeli chodzi o sam wizerunek GROM-u, to jeżeli byś porównał zdjęcia, które zrobiliśmy w materiałach referencyjnych do tego co jest w grze, to każde zadrapanie jest oddane z tych zdjęć do gry. Jest bardzo autentycznie. A możesz zdradzić co to jest za misja? Poprzedni Medal of Honor był inspirowany bardzo silnie realnymi zdarzeniami. Podobnie będzie w "dwójce"? To jest misja w której naprawdę GROM brał udział z Amerykanami? Nie można powiedzieć, że to jest taka sama misja jaka miała miejsce. Pewne rzeczy są jak najbardziej zgodne z realiami, natomiast nie jest to stricte jakaś misja, w której GROM brał udział z jednostkami specjalnymi ze Stanów Zjednoczonych. Jestem militarnym laikiem i mam kategorię D w wojsku, ale domyślam się, że każda jednostka ma swoje taktyki, sposób działania. Czy jest to zauważalne w grze, że mamy do czynienia z GROM-em? To nie ma akurat czym się chwalić :) To od gracza zależy, w jaki sposób porusza bohaterem. Natomiast kiedy pracowaliśmy nad ta grą byliśmy w Los Angeles i tam pokazywałem w jaki sposób żołnierze GROM-u trzymają broń, jak zmieniają magazynki, jak mają dopasowany sprzęt na sobie. Jednostki specjalne to jest jedna rodzina. Wszyscy są podobni w działaniu, ale są właśnie takie delikatne różnice, które chcieliśmy podkreślić w grze. Czyli w Los Angeles brałeś udział w sesji motion capture, zgrywali z ciebie animacje, czy tylko konsultowałeś całość? Filmowali moje ruchy na normalnej kamerze i już wiem, że będzie to oddane w grze. Omawialiśmy, w jaki sposób przebiega działanie jednostki GROM. Miejmy nadzieję, że to wszystko będzie w grze, bo nie widzieliśmy jeszcze akurat tego elementu. Medal of Honor jest opowieścią o wojsku, o armii, ale jednak bardzo spersonalizowaną. Są tam zarysowane postacie, znane z nazwiska, twarzy. Jak to jest z żołnierzami GROM-u? Rozmawialiśmy z producentami gry i daliśmy tym postaciom ksywy, którymi się posługują byli żołnierze jednostki GROM. Rozmawialiśmy też na temat relacji pomiędzy polskimi żołnierzami a żołnierzami jednostek, z którymi będziemy współpracować w grze, to będzie Neavy Seals. Co ciekawe, co bardzo śmieszne, jednym z konsultantów po stronie amerykańskiej jest kolega, z którym byliśmy w Bagdadzie. W czasie tej misji fabularnej będzie więcej takich smaczków, jak na przykład hasło "czysto" na trailerze z E3? W wersji dla polskich graczy GROM-owcy będą mówili po polsku i będą posługiwali się językiem takim jakim posługują się podczas działania. Cały czas pracujemy nad tym, żeby polska wersja językowa była jak najbardziej zbliżona do języka jakim posługują się żołnierze GROM. A dubbingują żołnierze czy aktorzy? Na szczęście aktorzy. Czemu na szczęście? Roman Polko był w konkurencyjnej grze, wypadł średnio. Każdy ma swoją profesję. Ja nie chcę komentować niczyich wystąpień. W MOH będą pracować profesjonalni aktorzy, ci sami którzy pracowali nad Battlefield 3. To twoje zdjęcie znajduje się na polskiej wersji okładki Medal of Honor? Tak. W innych krajach są żołnierze z innych jednostek, czy w Polsce jest tylko taki wyjątek, że jesteś ty? W Stanach jest globalna okładka z aktorem, który nie ma zasłoniętej twarzy. Natomiast niektóre kraje mają wersje swojej okładki. Wielka Brytania ma SAS, Australia ma SASR, ale my byliśmy pierwsi. Pytanie natury osobistej - czy w ogóle grasz w gry komputerowe? Gram, dlatego bardzo się cieszę, że tutaj przyjechałem i mogłem brać udział w tym całym przedsięwzięciu. Jak oceniasz oddanie wirtualnego pola bitwy w grach do tego realnego? Już to wielokrotnie mówiłem, że podstawowa różnica jest taka, że na realnym polu bitwy nie masz drugiej szansy. I to jest podstawa. Ale czy są jakieś wypracowane w grze zachowania czy nawyki, które mogą być przydatne w walce? Z tego co wiem w armii Stanów Zjednoczonych wykorzystuje się takie eventy jak ten, takie spotkania gdzie są gracze - i rekrutuje się ludzi którzy mają opanowanego pada. Wykorzystuje się ich do pracy w armii Stanów Zjednoczonych. Tacy ludzie sterują dronami, robotami. To gdzie tutaj mogę CV zostawić? Jest tutaj jeden facet z Delta Force, więc możesz spróbować. W poniedziałek 03.12.2018, do ZSL Rogoziniec zawitał były komandos Gromu - Naval. Spotkał się z młodzieżą i opowiedział o swoich przygodach, odpowiedział na pytania młodzieży oraz przekazał kilka 18+ Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach Szczegóły piw postawionych w temacie Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter Data Temat Post Postawił Otrzymał 2014-03-17, 23:59 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 dziczek91 Fatum93 2014-03-17, 23:59 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 etirzep6 Fatum93 2014-03-17, 23:58 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 MrVakoss1 Fatum93 2014-03-17, 23:57 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Mardog Fatum93 2014-03-17, 23:56 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3046144 kenzol zincum 2014-03-17, 23:56 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045936 kenzol Szymp 2014-03-17, 23:55 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Violinistus Fatum93 2014-03-17, 23:51 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Kondor Fatum93 2014-03-17, 23:50 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 sawi Fatum93 2014-03-17, 23:49 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3046144 kenizeg zincum 2014-03-17, 23:48 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045903 mikEWrona xts 2014-03-17, 23:44 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 gregkamil Fatum93 2014-03-17, 23:44 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 palililili Fatum93 2014-03-17, 23:41 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Tjuna Fatum93 2014-03-17, 23:40 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 dagins Fatum93 2014-03-17, 23:39 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 mlody19lat Fatum93 2014-03-17, 23:38 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 maczyn Fatum93 2014-03-17, 23:38 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 poetanapalmu Fatum93 2014-03-17, 23:38 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 k4mYk Fatum93 2014-03-17, 23:38 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 loud47 Fatum93 2014-03-17, 23:37 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 VronQ Fatum93 2014-03-17, 23:34 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 piotrek135 Fatum93 2014-03-17, 23:34 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 CrazyD Fatum93 2014-03-17, 23:31 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 czochu Fatum93 2014-03-17, 23:27 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 marcincinek Fatum93 2014-03-17, 23:27 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 raduko35 Fatum93 2014-03-17, 23:26 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045936 fliper210 Szymp 2014-03-17, 23:26 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 fliper210 Fatum93 2014-03-17, 23:26 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 aKiwiKiwiKiwi Fatum93 2014-03-17, 23:25 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045936 anonim89 Szymp 2014-03-17, 23:25 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 vanHels1ng Fatum93 2014-03-17, 23:24 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 ADMlN Fatum93 2014-03-17, 23:24 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 kamilekmln Fatum93 2014-03-17, 23:23 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 edward94 Fatum93 2014-03-17, 23:23 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045936 Toski Szymp 2014-03-17, 23:23 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 domage Fatum93 2014-03-17, 23:23 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 posejdon__8 Fatum93 2014-03-17, 23:22 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Klausofff Fatum93 2014-03-17, 23:22 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045936 Trzyzet Szymp 2014-03-17, 23:22 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045903 Trzyzet xts 2014-03-17, 23:21 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 pumacz9 Fatum93 2014-03-17, 23:20 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045936 Zarammoth Szymp 2014-03-17, 23:20 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Krakersikpl Fatum93 2014-03-17, 23:19 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 metalhead1 Fatum93 2014-03-17, 23:19 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Pro100vnik Fatum93 2014-03-17, 23:19 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 Bladess Fatum93 2014-03-17, 23:18 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 rolerek Fatum93 2014-03-17, 23:18 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 not-found Fatum93 2014-03-17, 23:18 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 czubens Fatum93 2014-03-17, 23:18 (Zobacz) Wywiad Lindy z żołnierzem GROMU na temat gry MoH Warfighter #3045899 KoziaR[PL] Fatum93 © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies W Kijowie na Ukrainie!Na przystanku koło Ministerstwa Obrony Ukrainy nagrywała jakaś ekipa wywiady z szychami a ja nagrałem wywiad z żołnierzem który by

18+ Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach Filmik autorstwa jednego z członków 1LDOT (1 Lubuska Drużyna Obrony Terytorialnej) przedstawiający najlepszych z najlepszych Pan Bogusław Linda przeprowadza wywiad z żołnierzem GROMU na temat gry Medal of Honor Warfighter. Takie wywiady to ja mogę zawsze oglądać. Szymp • 2014-03-17, 14:58 Najlepszy komentarz (41 piw) Tylko ja mam wrażenie, że Linda nie wie o czym rozmawia, pytania ma gdzieś z góry podyktowane a w te grę nie grał ani razu ? Polskie Siły zmontowany filmik przedstawiający, zakres działania pamiętać, że Polacy są w czołówce najlepszych jednostek SF na świecie. Polecam przeczytać książkę "Grom siła i honor z gen Sławomirem Petelickim" Jak komuś się nie podoba to scroolujcie dalej i odpuście sobie durny hejt. KwusheR • 2014-03-03, 16:16 Najlepszy komentarz (44 piw) lajtek12 napisał/a: a dodam tylko ze najlepsze jednostki specjalne sa takie o których nikt nie wie a są takie na pewno Powiedział lajtek12, minister obrony internetu. Nowoczesne centrum dowodzenia dzisiejszych mafii xts • 2014-02-19, 20:13 Najlepszy komentarz (45 piw) Nasze dobre chłopaki ciekawie zmontowane, materiał świeży 3:18 jaja wielkości piłki do kosza pozdro Ofensywa jednostek specjalnych chyba zaczęta! Powyżej filmik, chyba promujacy bo o co innego może chodzić, JW FORMOZA - polskie Navy doczekał, że na Navy Seals będą mówić "to taka hamerykańska FORMOZA" Filmik z sesji zdjęciowej, ale dupę urywa. Szacun dla Naszych!Czekam na podobne filmy z JWK Lubliniec, AGAT-u i NIL-u. do GROM-u. Film robi rozpie#dol!Szzacunek dla Naszych! [ Komentarz dodany przez: Angel: 2014-01-04, 14:29 ] LuckyKiller • 2014-01-04, 14:59 Najlepszy komentarz (74 piw) Za GROM nie można nie dać piwa Tobie Ojczyzno hamusq • 2013-12-13, 10:48 Najlepszy komentarz (48 piw) No bedzie duma, zwlaszcza, ze nasza armia nie bedzie w stanie bronic naszych granic, ba miast bronic dluzej niz tydzien!... Gdy nas ruskie najada to generalicja wraz z politykami sp***oli do Angli gdzie utworzy kolejny rzad na uchodzstwie, zostana tylko prawdziwi zolnierze, ktorzy nie beda w stanie bronic dluzej jakiegokolwiek miasta niz tydzien... Ale co tam, polacy znowu beda "bohatersko" walczyc o nic. GROM schranz21 • 2013-12-09, 21:49 Grupa Reagowania Operacyjno Manewrowego "Służba wojskowa jest nie tylko zawodem czy obowiązkiem. Musi być także wewnętrznym nakazem sumienia, nakazem serca.” Jan Paweł II Miisiek89 • 2013-12-09, 21:53 Najlepszy komentarz (113 piw) Z nich powinniśmy być naprawdę dumni! Wywiad / referat wygłoszony przez płk. Zawadkę (krótko był dowódcą Grom, w jednostce bodajże od początku) na spotkaniu Fundacji Republikańskiej. Mocno przydługie, ale jak ktoś interesuje się wojskiem warte wysłuchania w każdej minucie. © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies

2.1K views, 24 likes, 9 loves, 7 comments, 12 shares, Facebook Watch Videos from Wydawnictwo Bellona: Spotkanie z NAVALEM, byłym żołnierzem GROMu,a teraz pisarzem, który przybliża nam działania #grom #cytaty #komandosi #wywiad @M4lutki; Trzymaj, znalazłem: Kiedyś czytałem lub oglądałem (zabijcie mnie nie pamiętam dokładnie) wywiad z jakimś żołnierzem Gromu, który tak określił komandosów z Lublińca: My jesteśmy jak skalpel, wchodzimy cichutko, wycinamy co trzeba, zaszywamy i nie ma po nas śladu. Komandosi z Lublińca są jak tępy toporek. Wchodzą, narobią huku, wytną co trzeba, wytną co nie trzeba, wychodzą pozostawiając po sobie totalna rozpierduchę. :) Spowiedź snajpera - czyli wywiad z emerytowanym żołnierzem GROMu. Filmy Wywiady Spowiedź snajpera - czyli wywiad z emerytowanym żołnierzem GROMu. admin. Sobota, 27 maja 2000 (02:45) Żołnierz elitarnej jednostki GROM w niejasnych okolicznościach, popełnił w nocy samobójstwo - dowiedziała się sieć RMF. Do tragedii doszło, gdy chorąży Zdzisław P. pił alkohol z kolegami z jednostki w jednym z mieszkań na warszawskim osiedlu Witol. Jak się nieoficjalnie dowiedziała się sieć panowie pokłócili się i wyciągnęli służbową broń. Z zeznań świadków wynika, że Zdzisław P. uderzył kolbą swojego pistoletu chorążego Grzegorza R. Następnie odebrał mu broń i z niej strzelił sobie w głowę. Sprawą zajmuje się prokuratura wojskowa. Relacja Marcina Firleja: Wiadomości RMF FM 2:45 Jest m.in autorem wywiadów-rzek z Władysławem Bartoszewskim (2 tomy, 2006 i 2008) i Stefanem Mellerem (2 tomy, 2008), Krzysztofem Kozłowskim (2009) i z Wojciechem Pszoniakiem (WL 2009). Szczegółowe informacje na temat książki GROM SIła i honor Jedyny wywiad rzeka z generałem
Jeden martwy, dziewięciu rannych. W jednej akcji w Afganistanie. Takiej porażki jednostka GROM do tej pory nie poniosła. Sprawdzamy, kto zawinił. Kilkunastu gromowców wspieranych przez żołnierzy polskiego kontyngentu, zabezpieczanych przez śmigłowce, rozpoczęło akcję w miejscowości położonej kilkanaście kilometrów od polskiej bazy w prowincji Ghazni. Jatka zaczęła się zaraz po tym, jak nasi „specjalsi” przeszli przez płoty. Strzały z kałacha i grad granatów. Doszli do budynku, w którym mieli siedzieć talibowie. Kapitan Krzysztof Woźniak szedł pierwszy. Znalazł się na linii ognia. Dostał serię kul. Jeszcze żył, kiedy transportowano go do bazy Ghazni. Jeszcze jednak w nocy do Warszawy, do GROM, do wszystkich żołnierzy przyszła wiadomość, że stracili kumpla. I że dziewięciu innych jest rannych. Wszyscy odłamkami. Ale że ręce i nogi mają, że będą żyli. Ranni zostali przewiezieni do amerykańskiej bazy w Ramstein w Niemczech, a stamtąd przetransportowani do jednego z warszawskich szpitali. W zeszłym tygodniu jeden z nich został wypisany do domu. Co się stało z Abdulem Rahmanem, na którego polowali gromowcy? Czy został zastrzelony, a może pojmany, wzięty do niewoli i jest teraz przesłuchiwany przez Amerykanów? – Według mojej wiedzy kilku rebeliantów tam zginęło. Tak przynajmniej donoszą moje źródła wywiadowcze. Nie dam pani 100-proc. pewności, że Rahman też – mówi płk Piotr Gąstał, dowódca GROM. Kapitan Woźniak to pierwszy żołnierz GROM, który zginął, jak to dyplomatycznie mówią politycy i sami żołnierze, w strefie działań wojennych, w czasie wypełniania obowiązków służbowych. Próbuję dociec, dlaczego do tego doszło, przecież akcja planowana była przez wiele tygodni, ćwiczona na sucho, analizowana. Pułkownik Piotr Gąstał, dowódca GROM, najpierw informuje mnie, że sprawa jest w toku, że za wcześnie wyrokować. Naciskam, pytam, czy to była zasadzka. – Wie pani, wolałbym, żeby tak było. Na razie wszystko wskazuje na to, że zostaliśmy zmanipulowani. Wiele razy próbowano już nas wciągnąć w takie zasadzki. Bywały sytuacje, że chłopcy byli w środku, w zabudowaniach, odkrywali nagle, że coś jest nie tak, że zaczyna się atak, i natychmiast była ewakuacja. Albo ledwo zdążyli wyjść i pomieszczenie wylatywało w powietrze. Oczywiście bywało, że byli ranni, połamane kończyny, żebra, ale wychodzili z tego cało, nikt nigdy nie zginął. Tym razem trafiliśmy na zbrojny opór. Niestety nie jesteśmy nieśmiertelni, nie jesteśmy kuloodporni. Więcej na ten temat w najnowszym numerze tygodnika "Wprost", który w niedzielę o godzinie 20 będzie dostępny w formie e-wydania. Najnowszy numer "Wprost" będzie także dostępny na Facebooku.
W imieniu Piotra Dumanowskiego zapraszamy na ekskluzywny, półgodzinny wywiad z legendą Juventusu i reprezentacji Włoch, Giorgio Chiellinim!
14 gru, 2018 Wywiady wojna, wojsko, wywiad Naval – były żołnierz GROM-u, autor kilku książek – opowiada o tym, jak wygląda selekcja do tej jednostki, jak szkoli się przyszłych komandosów i z czym muszą mierzyć się podczas codziennej pracy.  Odzież (spodnie, bluza, kurtka, polar i czapka) w kamuflażu CamoGrom do dostania w sklepie Wywiad: „7 metrów pod ziemią” (polecamy kanał) Płakałem tylko wtedy, gdy byłem na misji i kiedy trumny z poległymi żołnierzami polskimi oraz wojsk koalicji były z ceremoniałem wojskowym wnoszone do samolotów. Nigdy więcej. I nigdy się nie poddałem. Żołnierze GROM-u nie szkolą się po to, żeby przegrywać. Kategoria: Zimna wojna Data publikacji: Autor: Przy tekście pracowali także: Anna Dziadzio (redaktor) Agnieszka Wolnicka (fotoedytor) Ich operacje przeszły do legendy, by następnie stać się źródłem inspiracji i doświadczenia dla wojsk na całym świecie. Także polskich. Czyżby izraelscy komandosi byli najlepszymi na świecie? Latem 1969 roku, podczas Wojny na wyczerpanie toczonej pomiędzy Izraelem a Egiptem, wojska izraelskie były regularnie nękane na Synaju. Żydzi ponosili ogromne straty, a morale coraz bardziej upadały. Aby je podnieść, dowództwo zdecydowało się przeprowadzić skuteczną operację odstraszającą. Liczono ponadto, że nagły i skuteczny atak zmusi Egipcjan do przestrzegania etosu zawieszenia broni. Zeew Almog, dowódca Szajetet 13 (jednostki komandosów marynarki wojennej), opracował plan uderzenia na egipski radar wczesnego ostrzegania, ulokowany na Zielonej Wyspie. Dżazirat al-Chadra, jak zwali wyspę Egipcjanie, znajdował się około czterech kilometrów od ujścia Kanału Sueskiego. Został on zbudowany przez Brytyjczyków podczas II wojny światowej. Był to ciąg betonowych bunkrów otoczonych rzędami drutu kolczastego, wystających niespełna trzy metry nad poziom morza. Według ustaleń wywiadu, garnizon składał się z około siedemdziesięciu żołnierzy egipskiej piechoty i dwunastu komandosów jednostki As-Sa’iqa. Dysponowali oni czternastoma karabinami maszynowymi, dwoma działkami plot i czterema działami kalibru 85 mm. Navy, domena publiczna Plan operacji na Zieloną Wyspę opracował izraelski komandor Zeew Almog. Był to trudny cel, dlatego zadanie przypadło najbardziej doświadczonym w operacjach morskich komandosom Sajeret Matkal oraz Szajetet 13. Planowano, że oddział szturmowy ruszy w dwunastu pontonach. W pierwszych pięciu znalazło się dwudziestu komandosów Szajetetu 13, w pozostałych – dwudziestu żołnierzy Sajeretu Matkal. Ostatnie kilometry mieli oni pokonać wpław, uderzając w wyspę z zaskoczenia. Operacja otrzymała kryptonim „Bulmus 6”. Cios w Zieloną Wyspę 19 lipca 1969 roku komandosi ruszyli do akcji. Po dwóch godzinach marszu jako pierwsi do wody zeszli płetwonurkowie z Szajetetu 13. Usadowili się oni na podwodnych pojazdach nazywanych „Świniami”. Gdyby nie one, komandosi obwieszeni butlami z tlenem, granatami, zapasową amunicją i innym wyposażeniem nie mieliby szans dotarcia do brzegu. Pojazdy takie wykorzystywane są do dziś. – Pod wodą jest to niezastąpiony środek transportu nie tylko dla nurka. Pozwala także zabrać dodatkowy sprzęt. Dzięki tym pojazdom wydłuża się dystans i czas, na którym mogą działać nurkowie – mówi Naval, były żołnierz JW GROM i autor książki Zatoka, w której przedstawia operacje polskich specjalistów morskich w Zatoce Perskiej. Niestety – „Świń” było zbyt mało, rynsztunek za ciężki, a prądy morskie okazały się silniejsze niż myślano. Komandosi zostali zniesieni ponad 600 metrów od celu. Musieli nadrabiać stracony czas. W końcu, ponad dwie godziny później od zaplanowanego rozpoczęcia operacji, komandosi dotarli do pierwszej linii egipskich zasieków. Żołnierze bardzo szybko poradzili sobie z napotkaną przeszkodą. Droga na wyspę była otwarta. Naval wyjaśnia łatwość, z jaką komandosi dostali się na wyspę: – Dzisiejsza technika idzie dużo dalej niż rozwieszanie podwodnych siatek i min. Mówię tu o wszelakich podwodnych sensorach, radarach ostrzegających o pojawieniu się w rejonie niezidentyfikowanego obiektu. Zobacz również:Jak zostać komandosem GROM-u?Najbardziej spektakularne operacje polskich komandosów z GROM-u, o których nie miałeś pojęciaAgent Mossadu popijał czerwone wino i palił pety z zabójcą 6 milionów Żydów Bitwa Jak pisali Michael Bar-Zohar i Nissim Mishal: Żołnierze, którzy skryli się pod małym mostkiem, dostrzegli trzech egipskich wartowników, jednego z zapalonym papierosem w dłoni. (…) Dowódca grupy rozpoznania obawiał się, że jego pododdział zostanie odkryty, postanowił zatem zaskoczyć Egipcjan, otwierając ogień do wartowników, i oddał pierwszy strzał w operacji. Bitwa się rozpoczęła. Egipska reakcja na pierwsze uderzenie była nieskoordynowana. Wkrótce jednak załoga wyspy sformowała bardzo twardą obronę. Na liczącej niespełna 150 metrów długości wyspie zaczęto strzelać do siebie z granatników, ciężkich i lekkich karabinów maszynowych, a poszczególne bunkry postanowiły wezwać wsparcie ciężkiej artylerii brzegowej. Komandosi Sajeretu Matkal, którzy mieli ruszyć w drugim rzucie, czekali na umówiony znak do rozpoczęcia uderzenia. Czas płynął, a żadnego sygnału nie było. Kiedy jednak nad wyspą rozbłysły rakiety rozświetlające mrok nocy, a do uszu oczekujących doszły odgłosy walki – łodzie ruszyły do ataku. Po kwadransie komandosi wylądowali na brzegu, torując sobie drogę granatami. Tak dotarli do głównego budynku. Żołnierze podzielili się na dwie grupy: jedna ruszyła do góry ku dachowi, druga – miała czyścić pomieszczenia schronów. – Przeszukiwanie takich obiektów to wyczerpująca robota, a nie można sobie pozwolić na pominięcie czegokolwiek. Sumiennie sprawdza się każde pomieszczenie, nawzajem się ubezpieczając – tłumaczy Naval, który przeszukiwał przemytnicze statki na wodach Zatoki Perskiej. Po latach porucznik Ami Ajalon wspominał: Rzuciłem granat dymny, żeby mieć choć niewielką osłonę, (…), i krzyknąłem do Zalego (Zalmana Rota), który także wszedł na górę, żeby zaatakował nieprzyjaciela razem ze mną, ale granat nie wybuchł. Rzuciłem granat zaczepny w stronę stanowiska, z którego do nas strzelano, ale on także nie zadziałał. Zali rzucił granat w stronę karabinu maszynowego po lewej i wtedy, strzelając nieprzerwanie z pistoletu maszynowego, dopadłem do egipskiej Pozycji nr 2. Ostrzeliwano nas z Pozycji nr 10, skąd też strzelano do mnie wcześniej. Odpowiedzieliśmy ogniem. Egipski kaemista upadł, a stanowisko zaczęło się palić. Odwrót Po czterdziestu minutach walki, Zeev Almog zameldował sztabowi, że przeciwnik słabnie. Chwilę później ogromna eksplozja wstrząsnęła wyspą, a wysoka fontanna ognia i dymu wystrzeliła wysoko w niebo. Fort został zmieciony z powierzchni zatoki. Kilka minut później komandosi rozpoczęli odwrót. Izraelczycy stracili sześciu żołnierzy, jedenastu zostało rannych. Dla Egipcjan była to natomiast prawdziwa klęska. Zginęli prawie wszyscy obrońcy wyspy – z około stu dziesięciu żołnierzy przy życiu zostało tylko trzydziestu. publiczna W walkach na wyspie brał udział Rafael Ejtan, ówczesny dowódca Korpusu Piechoty i Spadochroniarzy (na tym zdjęciu z 1955 roku siedzi pierwszy z prawej). Operacja „Bulmus 6” spełniła swoje zadanie. Zarówno Egipcjanie, jak i Izraelczycy uważają, że zniszczenie wyspy było punktem zwrotnym w toczącej się Wojnie nie wyczerpanie. Od tej lipcowej nocy Egipcjanie powoli zaczęli tracić inicjatywę operacyjną. Rafael Ejtan, ówczesny dowódca Korpusu Piechoty i Spadochroniarzy, który walczył wówczas na wyspie, wspominał później: Rajd na Zieloną Wyspę był wyjątkowy z powodu ogromnego sukcesu akcji. Wielkim osiągnięciem była już sama operacja, w której utorowaliśmy drogę nowej metodzie walki, wzmacniającej nasze bezpieczeństwo. Egipcjanom, nawet w ich najgorszych koszmarach, nigdy nie przyśniła się tak śmiała operacja. Podczas akcji zademonstrowaliśmy możliwości i poziom wyszkolenia, które były punktem odniesienia przez wiele następnych lat. Bibliografia: 1969 in Egypt: Operation Boxer, Operation Bulmus 6, Operation Rooster 53, praca zbiorowa, General Books LLC 2010. Michael Bar-Zohar, Nissim Mishal, Nie ma zadań niewykonalnych. Brawurowe operacje izraelskich sił specjalnych. Rebis 2016. Naval, Zatoka. GROM na wodach Zatoki Perskiej, Bellona 2017. Sam Katz, Israeli Elite Units since 1948, Osprey Publishing 1988. Kup najnowszą książkę Navala na stronie Zobacz również Historia najnowsza Jak zostać komandosem GROM-u? Walczą wręcz, strzelają bez pudła, skaczą ze spadochronem i nurkują. Żołnierze GROM-u są gotowi na każdą ewentualność. Nieprzypadkowo zalicza się ich do najlepszych wojskowych formacji... 23 stycznia 2017 | Autorzy: Dariusz Kaliński .